|
bomibije.moblo.pl
to ten typ czekania kiedy wiesz ze sie nie doczekasz ale jednak czekasz. erlena
|
|
|
to ten typ czekania, kiedy wiesz ze sie nie doczekasz, ale jednak czekasz. / erlena
|
|
|
Proszę napisz chodź jedną wiadomość w której powiesz, że bezemnie nie możesz zasnąć.
|
|
|
- przecież ona ciągle się uśmiecha. - to spójrz na nią, gdy jest sama. / yourhappysmile
|
|
|
- idziesz? - nie. - a dlaczego? - bo on tam będzie. - i co? - i nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił, a ja nadal go kocham. - to pokaż mu, że cię nie zniszczył, że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z Tobą, że nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz: idziesz? - .. poczekaj, wezmę błyszczyk. /nellix3
|
|
|
. 3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkurzona, że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ? '. oczywista odpowiedź ' oczywiście , że nie.' :)
|
|
|
siedziałam na kolejnej nudnej lekcji biologii. patrzyłam w okno, malowałam, pisałam tekst - jak zawsze, gdy mi się nudzi. nalge ktoś zapukał do drzwi, nauczycielka podeszła do nich a ja zobaczyłam tam Ciebie pytającego, czy możesz mnie na chwilkę prosić. zdziwiona wyszłam. dałeś mi buzi mówiąć : ' bo rano zapomniałem, a nie umiem tak bez buzi no'. zaśmiałam się mówiąc : ' Ty głuptasie, szedłeś przez pół miasta tylko po to ? '. zawstydziłeś się i potwierdzająco kiwnąłeś głową, a ja z usmiechem wróciłam do klasy. / veriolla
|
|
|
-czy Ty nie widzisz? -czego? -tego jak ona reaguje na Twój uśmiech.
|
|
|
Dziś w nocy siedziałam na parapecie patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie, że mnie traci.
|
|
|
wiesz, że myślę o Tobie ..ostatnio.
|
|
|
Uczucie to najpiękniejsze co serca łączy zakochane, Powoli dojrzewa czule pieszcząc kochanków Nie wiedząc nawet skąd to jest im dane, Rozkoszują się nim w słońcu słodkich poranków. / ps. jak się podoba mój znajomy próbuje pisać wiersze :)
|
|
|
w pewien słoneczny dzień szłam z koleżanką do galerii po jakieś spodnie. wygłupiałyśmy się w przebieralniach, robiłyśmy 'sweet focie' itd, ogólnie to był najlepszy dzień od bardzo długiego czasu, bo nie myślałam w ogóle o tobie. po zakupach stwierdziłyśmy z kumpelą, że pójdziemy na skate park, bo tam czeka na nią jej chłopak. wchodząc na sp poczułam jakieś kłucie w sercu, ale olałam to, a gdy zza rampy wyjechałeś na rolkach ty, mało co nie zemdlałam. kumpela od razu zorientowała się co mi jest, więc złapała mnie za rękę, i powiedziała, że za bardzo mnie kocha, żeby patrzeć jak cierpię z powodu tego gnojka, i wyszłyśmy. / antra
|
|
|
1 września. długo oczekiwany i nieoczekiwany dzień. zobaczywszy ciebie, ten dzień będzie prawie najpiękniejszym dniem w moim życiu, bo najpiękniejszy był wtedy kiedy cie po raz pierwszy ujrzałam. moje serce stanęło, a obcas mi się złamał. ty nic nie podejrzewając, że złamałam go właśnie przez ciebie, podszedłeś i powiedziałeś z uśmieszkiem, że szkoda takich pięknych butów. przedstawiłeś się, chociaż oczywiście wiedziałam jak się nazywasz, wszystko prawie wiedziałam o tobie. zaprowadziłeś mnie do klasy, i powiedziałeś, że chętnie odprowadzisz mnie też do domu. gdy wracaliśmy, rozmawialiśmy o wszystkim, a gdy staliśmy już przed moim domem pocałowałeś mnie. wtedy zrozumiałam, że to jest prawdziwa miłość. moja miłość. na zawsze. / antra
|
|
|
|