|
blackout.moblo.pl
inna dziewczyna u Twojego boku sprawia że dostaję szału.
|
|
|
inna dziewczyna u Twojego boku sprawia, że dostaję szału.
|
|
|
-Co mam zrobić żebyś nie była smutna? -Wystarczy, że Będziesz.
|
|
|
'szczęście potrafi być proste, jak wtedy, gdy całujesz mnie w nos i masz takie mokre usta, a ja się marszczę i Ty się uśmiechasz, a tak się uśmiechasz, że zarażasz mnie tym uśmiechem.
|
|
|
Kiedy żegnaliśmy się ostatnim razem byłam w tobie zakochana kochałam twoje poczucie humoru kochałam twój uśmiech kochałam jak na mnie patrzysz mimo tego że te spojrzenia tak bardzo mnie zawstydzały kochałam jak mnie przytulasz i jak mnie całujesz ...tak wtedy cię kochałam. wtedy czułam że jeszcze tyle kolorowych dni przed NAMI.
|
|
|
chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była, wcześniej, kiedy była najmocniejsza, najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się.. nie sądzę, żeby udało nam się kiedykolwiek odtworzyć to jak było, dlatego chyba lepiej to zamknąć, nie uważasz.? Jak film który się kończy a Ty się uśmiechasz, bo był naprawdę dobry.. Oglądanie dalszego ciągu mogłoby przynieść sytuacje którym bohaterowie nie podołają, pary się rozstaną, a ogólny wyraz filmu upadnie.. a przecież miał spory -bardzo dobry - kawałek akcji i ten kawałek warto zapamiętać. Uważam,że właśnie tak jest z nami, kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne, prawda.? Tak przestać o kimś myśleć, kogoś wspominać,szczególnie, że tak wiele nas łączyło
|
|
|
"Czy zawsze tak będzie? Ty kochałeś mnie jeden tydzień, a ja Cie kocham od zawsze."
|
|
|
- Cemu placzes ? - Przez miłość. - Ale pzeciez miłość jes scenśliwa. - Tylko w bajkach kochanie.
|
|
|
Dzisiaj znalazłam mały stary kluczyk. Miał napis "My heart". Chciałabym Ci go pokazać, ale zgubiłam..
|
|
|
A Ona jak głupia czekała, ciągle czekała, aż w końcu nie dała rady. Wzięła sznur, wyszła na strych i umarła.
|
|
|
Kiedy obok przechodziliśmy coś mnie podkusiło i oglądnęłam się za siebie. Ty zrobiłeś to samo i nasz wzrok się spotkał. Uśmiechnąłeś się, a ja speszona szybko pobiegłam do klasy.
|
|
|
Chciałabym powiedzieć, że "będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali", ale nie potrafię. Być może Tobie było by łatwo, ale nie mi. Cierpiałabym przez grube miesiące czekając, aż stanie się cud i wrócisz.
|
|
|
- Wiesz co było w czwartek 13.06.2009 roku o godzinie 21:37? - Lol, ktoś umarł? - Umarły właśnie resztki mojej nadziei. Wtedy pierwszy raz powiedziałeś mi dwa magiczne słowa "kocham Cię".
|
|
|
|