|
black-inside.moblo.pl
Tyle razy mówiłeś o prawdzie ani razu nie powiedziałeś prawdy tyle razy brzmiałeś poważnie nigdy jednak nie byłeś poważny.
|
|
|
Tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy, tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny.
|
|
|
Nie odczuwam strachu, nie wiem co to gniew, krzyk zamieniam w szept, lecz to nie gra roli, nie zadaję bólu, mnie też już nic nie boli.
|
|
|
Po co się męczyć i tracić zmysły? lepiej pożegnać się z klasą, niż po dniu pretensji, szarpać nerwy, niszczyć się wzajemnie psychicznie.
|
|
|
Jest rachunek za telefon, don't worry I got it, w ogóle to zawiasy w desce od kibla są bolączką, już drugi miesiąc, he, nie jestem złotą rączką, ale naprawiłem je dla Ciebie, nie mów tego nikomu, wkurwiała już mnie reklama "zostań bohaterem w swoim domu", nie śmiej się, wiem że i tak jesteś dumna tak ze mnie, że wieczorem się będziesz we mnie wtulać bezwiednie, a ja kocham gdy to robisz.
|
|
|
Kochamy się wciąż, kochamy się wciąż, nie od dziś już swoje weekendowe znamy potrzeby, i nadal kochamy się wciąż, kochamy się wciąż, nie chcemy tego zniszczyć za żadne skarby, dlatego kiedy...
przychodzi weekend, to budzę Cię, bejbi, trzeba tu wyjebać jakąś lufę tej JD, jedna, druga, ósma, niech ktoś samare tutaj kurwa napełni, jebła, bomba, i znów jedziemy taksówką razem na miasto, masz to
tylko nie wysyp tego na raz, żeby żadne z nas tutaj zaraz nie padło, szerokimi ulicami tu poginamy przez okoliczne pijalnie, jedna, druga, ósma, kurwa mać jak zajebiście, Kochanie, całujemy się najebani i stukamy się kieliszkami, jak bang, bang, bang, baaang!
|
|
|
Non stop przy biurku myślałam co ze mną zrobisz, kiedy wrócę do domu, a Ty zrobiłeś obiad, chcesz bym utyła jak Fiona? lepiej się ciesz chłopcze, że zupa nie była za słona, lubię Cię rozśmieszać, śmiesznie marszczysz skronie, i wiem, że to Twój afrodyzjak, w łóżku później tak strasznie płoniesz, w ogóle dziś dzień babci, nie wiesz? zawsze to zjebiesz, nie martw się, już wysłałam jej kartkę za Ciebie, mimo że jestem roztrzepana możesz na mnie liczyć, speakin of witch, przyniesiesz do kuwety piach z piwnicy?, naprawiłeś kibel? to wspaniale, ale nie działa mi prostownica, nie będę mogła włosów układać w fale, ale i tak wiesz, jestem dumna z Ciebie, tak dumna, że dziś wieczorem znowu będę się wtulać w Ciebie i wiem, że ty kochasz gdy to robię:*
|
|
|
Lubię Cię rozśmieszać, to uwydatnia Twoje dołeczki;)
|
|
|
Po raz kolejny Twoje piękne rumieńce dziś pokocham, kiedy tu wrócisz z pracy w koszuli, ciemnej sukience i pończochach.
|
|
|
Miałem miłość nie bez konfliktów jak każda, ale nią cieszę się, bo tu wiem, że też część z was jej nigdy nie zazna.
|
|
|
WIĘCEJ SOSU JESZCZE WIĘCEJ WIĘCEJ SOSU JESZCZE UGOTOWAŁEŚ CAŁY GARNEK WEŹ DOGOTUJ JESZCZE!
|
|
|
Dziś muzykę miasta tworzą krople z parapetem.
|
|
|
|