 |
bereszczaneczka.moblo.pl
Przeglądając dziś rano szafę natrafiłam na Twoją bluzę i zrozumiałam że wciąż nie potrafiłabym przejść obok Ciebie obojętnie.. bereszczaneczka
|
|
 |
Przeglądając dziś rano szafę natrafiłam na Twoją bluzę i zrozumiałam, że wciąż nie potrafiłabym przejść obok Ciebie obojętnie.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Gdyby tylko lód Twych ust dał się stopić. //bereszczaneczka
|
|
 |
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres ,że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości. [K.Nosowska]
|
|
 |
Razem zabijaliśmy tą miłość, jak tylko mogliśmy. /podobnopopierdolony
|
|
 |
I tak bardzo pragnę otworzyć oczy i znów Cię zobaczyć, dotknąć, centymetr po centymetrze pieścić Twoje ciało, scałować chcę z Ciebie resztki zmęczenia po ciężkim dniu, wtulona spocząć w Twoich ramionach, tak jak wtedy.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Ulepiłeś mnie od podstaw, stworzyłeś rzeźbę, w którą tchnąłeś życie pod wpływem Twoich męskich dłoni. Skóra nauczyła się odczuwać dotyk, usta nauczyły się odczuwać pocałunki, dłonie nauczyły się dotykać, uszy słuchać szeptów, a oczy dostrzegać to, co niedostrzegalne. Martwe dotąd ciało odzyskało duszę. Każdy dzień był dla mnie jak dar, bo w każdym dniu byłeś Ty.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Wtedy, gdy jeszcze nie znałam Cię myślałam, że jest dobrze. Lecz gdy przytuliłeś wtedy mnie, zrozumiałam, że mylę się.. Niczego nie obiecywałeś i niczego ode mnie nie chciałeś. Ty tylko rozmawiałeś, pisałeś, dzwoniłeś, spotykałeś się, byłeś przy mnie gdy było mi źle, pocieszałeś wtedy mnie.. Nie myślałam, że oddalisz się ode mnie i nie wiedziałam, że brak chwil spędzonych z Tobą sprawi, że nie będę już sobą.. // bereszczaneczka
|
|
 |
Mówiłeś mi żyj, mówiłeś mi walcz, co powiesz kiedy sił mi brak?! [Zalef]
|
|
 |
-Czego szukasz?
-Miłości.
-Ale w szafie?
-A co ku.wa, zabronisz? //net
|
|
|
|