Czuję się wewnętrznie pusta. W sumie to tak naprawdę nic nie czuję. Zero uczuć, zero złości, wyjebane po całości - hasło dnia dzisiejszego. Ale to tylko jednodniowe hasło. Jutro już będzie inaczej, a zapewne gorzej, więc po co dalej się męczyć i użerać z tym światem, z tymi ludźmi, z tym życiem skoro można zaznać wiecznego spokoju.
|