|
bebelily.moblo.pl
Wiesz jak wiele mu zawdzięczam? Zawdzięczam każdy uśmiech zawdzięczam blask w oczach. Zawdzięczam bezpieczeństwo i poczucie bliskości. Zawdzięczam mu moje życie. Bo
|
|
|
Wiesz jak wiele mu zawdzięczam? Zawdzięczam każdy uśmiech, zawdzięczam blask w oczach. Zawdzięczam bezpieczeństwo i poczucie bliskości. Zawdzięczam mu moje życie. Bo gdyby nie on, niczym tak bym się nie cieszyła, z niczego nie była tak dumna, do niczego nie dążyła z takim zapałem. Zabarwił kolorem całą tą szarą bezsensowną rzeczywistość. Tak, to właśnie dzięki niemu wiem jak to jest kochać i być kochaną. /bebelily
|
|
|
Powiedz ile razy płakałaś. Ile razy dzwoniłaś, ile prosiłaś, ile obietnic usłyszałaś, ile razy ponownie zaufałaś. Ile nocy nie przespałaś, ile lekcji opuściłaś, ile myśli poświęcałaś tylko jemu. Jeśli poczułaś że to tyczy się ciebie po przeczytaniu tego, pomyśl nad sobą. Masz jedno życie. Możesz kochać i być kochana. Możesz być szczęśliwa. Możesz być kim zechcesz. Ale nie będąc z nim. Nie dzieląc życia z frajerem, który nigdy nie był Ciebie wart i sama dobrze o tym wiesz. / bebelily
|
|
|
Tak bardzo potrzebowałam zapachu Twojej bluzy, która nie byłaby przesiąknięta dymem marihuany. Pragnęłam tez słodkości Twoich ust, bez dodatkowego odoru wypitej wódki. Chciałam tonąć w głębi Twoich oczu, które nie czerwieniłyby się od niewyspania i porobienia amfetaminą. Pożądałam Twojego ciała, które nie posiadałoby kolejnych blizn i śladów po ostrych melanżach. A najbardziej? Najbardziej to chciałam Twojego serca, wolnego i niezależnego od ton tego całego syfu, w który z dnia na dzień pchałeś się sam, coraz bardziej. / bebelily
|
|
|
Chciałabym żebyś powiedział "będzie dobrze durniu". Klepnął mnie w plecy i śmiejąc się mówił, ze jestem Twoim najlepszym ziomkiem. Żebyś popatrzył mi gleboko w oczy gdy się kochamy, żebyś przytulił mnie mocno do siebie, odgarnął włosy, pocałował w szyje. Żebyś wpychał mi na sile cukierki do buzi, klepał w tyłek i ganiał po domu jak szaleniec gdy nie chce dać Ci buziaka. Chciałabym poczuć Twój oddech, usłyszeć jak wołasz z dołu: "Chodź się kąpać brudasie". Chciałabym.. Ale to co jeszcze przecież tak zupełnie niedawno nas łączyło, to, co było rzeczywistością, dzisiaj jest wspomnieniem. Dzisiaj tak najprościej w świecie "my" nie istniejemy. / bebelily
|
|
|
Nienawidzę jej za to co zrobiła. Nienawidzę tego, ze codziennie muszę godzić się z faktem, ze ona Ciebie miała, ze poszedłeś do niej gdy ja Ciebie najbardziej potrzebowałam. Nienawidzę dnia, w którym zobaczyłam Was razem tam, gdzie mieliśmy być tylko my. I mimo, że Cię kocham, to tamtego Ciebie, obojętnego na mój żal, wpatrzonego w dziewczynę, z przeszłości, która już ponoć nic nie znaczyła, tamtego Ciebie nienawidzę. / bebelily
|
|
bebelily dodał komentarz: |
9 września 2012 |
|
Nikt nie nauczy nas życia. Nie ma regułek na zachowanie w określonych sytuacjach. Nie wiadomo co przyjąć, co odrzucić, co dać, co zachować dla siebie, komu patrzeć w oczy, a kogo spisać na straty. I tak żyjąc, sami musimy zmagać się, ze wszystkim co dostaniemy. I nie wiadomo skąd, ale musimy wiedzieć co z tym robić. / bebelily
|
|
|
Dostałeś to, czego chciałeś. Zniszczyłeś mnie. Nikt mnie nigdy tak nie upokorzył. Zrobiłeś to najlepiej. Możesz być z siebie dumny.
|
|
bebelily dodał komentarz: |
23 czerwca 2012 |
|
Kocham go ponad wszystko, ale.. o Jezusie, jak on mnie wkurrwia. / bebelily
|
|
|
To nie tak, ze Ci nie ufam. Bo uwierz, nikomu nie ufałam nigdy bardziej, nikomu więcej nie dałam. Ja po prostu na sama myśl o tym, ze kiedyś nadejdzie dzień, w którym Ciebie nie będzie obok, w którym nie będę mogla Cie dotknąć, pocałować, ani odnaleźć spokoju w Twoich ramionach, ze strachu słabnę, robi mi się czarno przed oczami. / bebelily
|
|
|
|