|
beautifulsmile.moblo.pl
mówisz mi że jestem twarda. ale wcale tak nie jest. w gruncie rzeczy jestem małą nic nie znaczącą słabą istotką. powtarzają mi 'ogarnij się' 'bądź egoistką i zaczn
|
|
|
mówisz mi, że jestem twarda. ale wcale tak nie jest. w gruncie rzeczy jestem małą, nic nie znaczącą, słabą istotką. powtarzają mi 'ogarnij się', 'bądź egoistką i zacznij myśleć o sobie zamiast zamartwiać się o innych', ale to tak nie idzie. nie potrafię o niczym innym myśleć, jak tylko o tym jak bardzo ten cały irracjonalny świat mnie wkurwia, a zarazem dołuje. nic mnie już nie cieszy, nie ma rzeczy która wywołałaby uśmiech na mojej twarzy. wszystko co by się nie działo wywołuje tylko łzy. a raczej nie nazwałabym tego łzami, tylko cieczą. cieczą, która utożsamia się z moim całym wewnętrznym bólem, który rozpierdala mnie od środka.
|
|
|
w życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, kiedy w życiu pierdoli mu się dosłownie wszystko. kiedy każde z pocałunków zamiast je rozgrzewać, zwyczajnie je mrozi. kiedy wszystko zamiast cieszyć, zwyczajnie cię dołuję. kiedy nie chcesz wstawać z łóżka, witać z uśmiechem słońca. wszystko w życiu ci się dosłownie pierdoli. tak samo dokładnie jak pierdoli się tanie dziwki w burdelu.
|
|
|
tak bardzo chcę zrozumieć, sens życia, że nie widzę, go już wcale. dosłownie i w przenośni.
|
|
|
każdego dnia wstaję z łóżka z nadzieją, że ten dzień będzie lepszy niż poprzedni. każdego dnia, doznaję rozczarowania. a ty, wciąż wykrzykujesz mi w twarz, że będzie dobrze. nie wierzę.
|
|
|
pociągnęłam rzęsy tuszem, powtarzając sobie w myślach, że dam radę. wyszłam z domu, płacząc z bezsilności. doskonale wiedziałam, że nie potrafię oszukać samej siebie.
|
|
|
wypaliłam paczkę, papierosów. zjadłam litr lodów. wypiłam 0,7 litra wódki. a wysokość mojego szczęścia, nadal poniżej zera.
|
|
|
tak, tak. świat będzie leżał u moich stóp. ale dopiero od jutra się za to wezmę, bo dzisiaj jestem zbyt zmęczona.
|
|
|
Czesc momencie w moim życiu, ktory pierdoli moje ostatnie nadzieje na lepsze jutro.
|
|
|
Są dni kiedy jestem załamana, tam w środku, ale się nie przyznam. Gdy uważam, że cały świat jest przeciwko mnie, zamiast ze mną. Chciałabym dużo zmienić i jeszcze więcej naprawić. Ale pewnych rzeczy lepiej nie ruszać, a jaszcze lepiej to nie rozpoczynać walczyć z czyms , z czym dawno przegralismy. Po co walczyć skoro walka jest o nic. Taka sytuacja.
|
|
|
w życiu każdego z nas, przychodzi moment, kiedy tracimy sens swojego istnienia. kiedy dochodzimy do wniosku, że każdy z naszych dni, nie daje nam satysfakcji, jakiej oczekujemy. pomimo tego, jak bardzo staramy się dążyć do celów, czasami za wszelką cenę, nie udaje się nam. zaczynamy wątpić. najgorsze, są chwile, kiedy ostateczna nadzieja, nas zdradza. kiedy, nie pozostaje nam, nic na co moglibyśmy zrzucić winę, naszego niepowodzenia. najkrytyczniejszą chwilą w życiu, jest ta, kiedy niezadowolenie bierze górę nad całością.
|
|
|
życie nauczyło, mnie niezwykle wiele. jego podstawowym przesłaniem dotychczas, jest to, że nie warto kochać. że pałanie uczuciem, do innej osoby ludzkiej, nie przynosi żadnych korzyści. utrudnia nam bytowanie, poprzez bezsenne noce i inne skutki uboczne.
|
|
|
zachorować na znieczulicę i przestać obsesyjnie analizować, każdy oddech.
|
|
|
|