 |
anylkaa.moblo.pl
wypoczywam. zapominam też. po powrocie nie ruszy mnie nawet Twój telefon o trzeciej w nocy.
|
|
 |
wypoczywam. zapominam, też. po powrocie nie ruszy mnie nawet Twój telefon o trzeciej w nocy.
|
|
 |
nigdy nie sądziłam, że można kogoś tak bardzo potrzebować ...
|
|
 |
Orka się uwolni, Lessie wróci, Nemo się odnajdzie... a Ty mnie pokochasz.
|
|
 |
Tylko ja sypiam w jego ramionach To dla niego zostałam stworzona Tylko mnie nazywa kochaniem To mój teren pod jego ubraniem.
|
|
 |
Pewnego dnia źle się poczułam. Poszłam do lekarza. Zbadał mnie i powiedział: - To nic poważnego! Przepisał lekarstwa. Powędrowałam do apteki. Tam usłyszałam, że recepta jest nie do zrealizowania. Nie rozumiałam. Usiadłam i spokojnie przeczytałam jej treść. "Jego uśmiech - 3 razy dziennie Pocałunki - do utraty tchu Otulić - Jego ramieniem się proszę Kocham Cię - Usłyszeć te słowa, chociaż jeszcze raz z jego ust" Farmaceutka miała rację - nie do zrealizowania . . . ;/
|
|
 |
Wyrwał mi kubek do połowy wypełniony gorącą czekoladą, goniłam go po całym mieszkaniu, a on droczył się ze mną. Nie byliśmy na lekcjach, udawaliśmy chorych i w pewnym sensie byliśmy, bo przecież, uzależnienie od czegoś to też choroba.
|
|
 |
Jestem w takim nastroju, że mogłabym pójść do kina z kolesiem, który nie spytałby nawet, jak mi na imię i dać mu się macać w ostatnim rzędzie. xD xD
|
|
 |
mogę wstać rano i wiedzieć, że ktoś w tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie. lubię takie drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. chcę po prostu aby ktoś umiał wytrzymać ze mną, a ja z nim
|
|
 |
A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi, że mnie nie rozbierzesz, zanim skończę...
|
|
 |
.. i nigdy nie pytaj mnie czy ' już tęsknie ' ; ja tęsknie zawsze. ! nawet gdy jesteś tuż obok ; bo wiem, że w końcu przyjdzie moment gdy zostawisz mnie i pójdziesz w swoją stronę.
|
|
 |
I jak tam się czujesz po naszym rozstaniu?" - przeczytała na ekranie swojego telefonu. "Jestem twarda, tak jak mnie uczyłeś. Postanowiłam nie płakać nad rozlanym mlekiem, tylko iść po nowe do sklepu." - wystukała szybko w odpowiedzi. Wiedziała, w co ma uderzyć.
|
|
|
|