 |
anylkaa.moblo.pl
Wiesz co boli najbardziej? Chwile kiedy ubieram się w najładniejszą sukienkę maluje usta najdroższą szminką piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście
|
|
 |
`Wiesz co boli najbardziej? Chwile kiedy ubieram się w najładniejszą sukienkę, maluje usta najdroższą szminką, piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście, zapominając że Ty już nigdy nie przyjdziesz.`
|
|
 |
`Wierzę, że ta zima kiedyś musi minąć. Zazieleni się, urośnie kilka drzew. A niedopity rum rozgrzeje jeszcze krew. Zimny poniedziałek gorącą stanie się niedzielą. Jeszcze wszystko będzie możliwe, nim stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było.`
|
|
 |
"chce, żeby ją kochał, żeby za nią latał, żeby dzwonił, przychodził pod dom (...), żeby robił sceny zazdrości i żeby chciał pójść za nią choćby do piekła. a ona będzie dla niego raz zła, a raz dobra. raz będzie mu się dawać, a raz odbierać... żeby zgłupiał do reszty, żeby nigdy, w żadnej chwili nie wiedział, czego po niej może się spodziewać. bo ją interesuje tylko gra. i walka. ma paru chętnych, ale oni się nie nadają. są za głupi. i za słabi. dają się wodzić za nos jak dzieciaki... dlatego chce żeby to był właśnie on."
|
|
 |
- Mama mówiła, że jak przestaje padać, to na niebie robi się takie jasne błękitne okno... A z niego widać wszystko co tu się dzieje.
|
|
 |
`choć czasem wyobraźnie płata mi figle,to i tak jej dużo zawdzięczam `// anylkaa
|
|
 |
Kiedy idziesz do ZOO, zawsze bierz z sobą coś dla zwierząt - nawet jeżeli wszędzie wiszą tabliczki z napisem "NIE KARMIĆ...". Na pewno nie powiesiły ich zwierzęta.
|
|
 |
"Nie cierpiała uczucia, że nie ma powodu, by rano się budzić; nienawidziła uczuć, jakie ogarniały ją, kiedy się budziła. Nie mogła już znieść myśli, że nie ma na co w życiu czekać. Tęskniła za świadomością, że jest kochana, za jego dotykiem, wsparciem, słowami miłości.."
|
|
 |
I co mam zrobić z dłużącym się dniem, który rozciąga się przede mną jak długa, samotna droga?
|
|
 |
I lubię cię, tak jak lubi się różowe żelki i zapach pomarańczy.
|
|
 |
na za każdym razem . gdy się z nim spotykała kupywała sobie czerwone lizaki w kształcie serca za 20 gr.
teraz kiedy ich miłość wygasła . na pamiątkę jej nienawiści do niego,
w ten jakże piękny walentynkowy dzień pomaluje je wszystkie na czarno.
po takim trudzie przemalowana ponad tys. lizaków bedzie miala juz 99 % pewność,
że nic ani nikt nie będzie już w stanie przywrócic dawnych chwil
|
|
 |
On nigdy nie był tym "kimś" kogo naprawdę chciałam, potrzebowałam kogokolwiek, a on tak po prostu się trafił, pech chciał, że ten ktokolwiek sparaliżował mi serce i pozostawił bez tchu.
|
|
|
|