 |
anylkaa.moblo.pl
miłosna tragedia weszła na arenę mojego życia.
|
|
 |
miłosna tragedia weszła na arenę mojego życia.
|
|
 |
Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los.
|
|
 |
chcę roztopić się w Twoim wzroku.
|
|
 |
Nie wstydziła się pocałunków
obnażonego westchnienia,
ale jego nagich oczu
z bezwstydnymi rzęsami.
|
|
anylkaa dodał komentarz: |
24 sierpnia 2010 |
 |
Muzyka to odbicie w tafli wody tego, co gra człowiekowi w duszy.
|
|
 |
tak strasznie niezauważana.
tragicznie anonimowa,
pełna pasji i pożądania.
bezimienna ja.
|
|
 |
Spoglądała na gładki kamyk od Niego. Wygrawerował na nim słowo "Przeznaczenie"
|
|
 |
Wracam tymi samymi alejkami
Ślady minionych lat wspominam
To, co było najpiękniejsze
Idę do domu z marzeniami
|
|
 |
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.
|
|
 |
Bo powiedział mi, że jestem najlepszą rzeczą jaką spotkał w życiu. I byłam tak rozczulona, że nawet nie zwróciłam uwagi na fakt, że nazwał mnie R Z E C Z Ą. Po prostu stałam z uśmiechem rodem z marnego serialu komediowego i spoglądałam w najpiękniejsze oczy. Przepełnione miłością do granic możliwości.
|
|
 |
ubrana tylko w zmysłowość, otwieram kolejne wino.
|
|
|
|