|
anulka5.moblo.pl
Ja i ty dziś tylko tego mi potrzeba. za wszystko inne dziękuję
|
|
|
Ja i ty - dziś tylko tego mi potrzeba. za wszystko inne dziękuję
|
|
|
te twoje jebane ':(' przy każdym twoim 'dobranoc' mnie totalnie rozpierdala. myślisz, że zapytam co się stało, tak? a gdy u mnie było źle i kiedy pisałam do ciebie, zawsze odpisywałeś 'przepraszam, nie mam teraz czasu, napiszę później, pa', a już nigdy się nie odezwałeś. sorry kolego, teraz możesz wsadzić sobie swoje pocieszenie w cztery litery, bo ja już tego nie potrzebuję.
|
|
|
włączając jeden z kawałków rihanny, usiadła na parapecie. zaciągnęła się i spojrzała zza okno. na niebie ogrom gwiazd i ogromny księżyc. łzy zaczęły napływać do jej oczu. siedziała spokojnie, pozwalając aby łzy spływały jej po całej twarzy. w duchu krzyczała. krzyczała najgłośniej jak mogła. wiedziała, że to nic nie da, ale nie umiała inaczej. nie umiała poradzić sobie z tym wszystkim. potrzebowała kogoś. tego kogoś. jego. tylko jego, nikogo więcej. zasypiając, miała nadzieję, że gdy obudzi się na drugi dzień, zobaczy go obok siebie i będzie mogła powiedzieć: tak, jestem szczęśliwa ♥
|
|
|
szła przez życie z brązowymi oczami , które zakrywała dłońmi z czerwonymi paznokciami . tak na zapas , gdyby miała dostrzec uciekające szczęście lub płaczącą na rogu ulicy , poszarpaną miłość
|
|
|
nikt nie wiedział czemu zafarbowała swoje długie włosy na różowo . może zaczęła wierzyć , w opinie innych , że naprawdę jest tak głupia , że nie ogarnia nawet prostych działań z matematyki , może chciała udowodnić wszystkim , że tak - jest równie dziecinna co piękna . a może po prostu myślała , że wraz z drastyczną zmianą koloru , zmieni się całe jej serce , które z powodu zbyt dużej ilości plastrów , ledwo co radziło sobie z biciem...
|
|
|
mimo , że trzymał ją za rękę , ona wkładała bluzkę z napisem ' forever alone '
|
|
|
miała słabość do butów . trampki , szpilki , botki , glany . uwielbiała wszystko . tata pił , mama piła , siostra wyjechała daleko . nie stać jej było na ani jedną nową parę . nie , nie pocięła się , nie zaćpała na śmierć , ani nie skoczyła z mostu . kolekcjonowała przeróżne , malutkie buciki dla barbie . były o sto procent mniejsze , ale równie magiczne . i wiesz co ? poprzez swoją pomysłowość i zawzięcie została najlepiej opłacalną projektantką mody , a swoje dziecięce skarby nadal trzyma w obrzydliwie drogiej szafie
|
|
|
na jednym telefonie barbie na tapecie , na drugim ukochany psiak , na trzecim przyjaciółka , a na czwartym zupełne nic , z ogromnymi niebieskimi patrzałkami
|
|
|
gdy go zobaczyłam wiedziałam że jest jednym z niewielu, Tak... Paweł jesteś moim jedynym ;**
|
|
|
hę ? nie he he to chciałeś.!
|
|
|
- Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.
- Jaka?
- Jak sie z tym czujesz że zrujnowałaś życie przyjaciółce?
- No wiesz nie chciałam...:*
- myślisz że to '':*'' wszystko załatwi?
- Tak, bo nie powinnaś sie gniewać..!
- Nie?
- No właśnie nie,
- Wiesz no to zacznij myśleć o tym co mówisz a nie o tym co powiesz.
-Jak możesz mnie tak obrażać?
- Normalnie...
- Nie bo nie masz prawa.!
- Owszem mam.
- Nie no wiesz skończmy i tak mnie już uderzyłaś.!
- Wiesz ja przynajmniej nie nasyłam na cb starszego kolegi.!
- A ja tak i co?
- No i to chyba wszystko wyjaśnia...
|
|
|
jestem naładowana pozytywa energią wśród przyjaciół. W domu gdy siedze sama i nikt mnir nie widzi mam ochotę błąkać sie po świecie....
|
|
|
|