 |
ansomia.moblo.pl
wiedziała że coś się zdarzy . już wtedy w pokoju gdy spotkały się ich oczy .
|
|
 |
|
wiedziała, że coś się zdarzy . już wtedy w pokoju, gdy spotkały się ich oczy .
|
|
 |
|
mam już cholernie dość tej chorej sytuacji . zrób coś z tym, albo zrezygnuje . wybacz, że cię uświadomię, ale nie jesteś wart aż tyle czasu i bólu .
|
|
 |
|
więc bądź grzeczny i nie trać zmysłów, skarbie .
|
|
 |
|
lubię kiedy mówisz jak bardzo mnie lubisz .
|
|
 |
|
ona wstaję każdego deszczowego dnia i żyje . bez ciebie . nie jest jej łatwo, ale udaje szczęśliwą i idzie jej całkiem nie źle . najgorzej jest, kiedy jest sama ze sobą . nie ma przed kim udawać, nie oszukuje samej siebie . staje przed lustrem i zaczyna płakać z bezsilności . wszystko za twoją zasługą .
|
|
 |
|
otworzę oczy, otrząsnę się . i udam, że ciebie nie było .
|
|
 |
|
kiedy jesteś jest ciebie mnóstwo, gdy odchodzisz jest zimno, pusto . kiedy wracasz kochać trudno, wierzę w ciebie jak w bóstwo . to samobójstwo .
|
|
 |
|
na przerwie rozmawiając z przyjaciółką, poczułam na sobie czyjeś spojrzenie . rozejrzałam się po korytarzu dostrzegłam ciebie . to ty przyglądałeś mi się z ciekawością . po chwili podszedłeś i spytałeś, co mi się stało, że nie chodziłam do szkoły . uśmiechnęłam się i odpowiedziałam, że po prostu, byłam chora, ale cholernie tęskniłam, po czym spuściłam wzrok . ty uśmiechając się łobuzersko, tak, jak lubię najbardziej, odparłeś, że też tęskniłeś, a poza tym, nie miałeś komu się przyglądać . przytuliłam się do ciebie, a ty musnąłeś lekko mój policzek . nigdy tego nie zapomnę .
|
|
 |
|
dzięki tobie i temu co mi zrobiłeś, lepiej poznałam samą siebie . dowiedziałam się nawet, że potrafię jednocześnie płakać i udawać, że jestem szczęśliwą .
|
|
 |
|
- co teraz będzie ? - teraz ja będę się bawić, a ty patrz co straciłeś .
|
|
 |
|
i chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic .
|
|
|
|