|
ansomia.moblo.pl
wyjść rano do sklepu po chleb i już nigdy nie wrócić. uciec gdzieś do Las Vegas i zarabiać na oszukiwaniu ludzi.
|
|
|
wyjść rano do sklepu po chleb i już nigdy nie wrócić. uciec gdzieś do Las Vegas i zarabiać na oszukiwaniu ludzi.
|
|
|
co prawda, nie lubię cierpieć, ale chętnie znowu wpadłabym w twoje ramiona .
|
|
|
jeśli twoim zdaniem jestem piękna, a ty moim, również niebrzydki, to możemy tak stać i gapić się na siebie w nieskończoność. w sumie to nie będę miała nic przeciwko.
|
|
|
ludzie mogą wybaczyć talent i inteligencję, ale nie urodę.
|
|
|
mogę oficjalnie potwierdzić, że w dzisiejszych czasach kluczem do serca mężczyzny nie jest uroda, kuchnia, seks czy dobry charakter. tylko umiejętność sprawiania wrażenia, że nie jesteś nim zainteresowana.
|
|
|
szkoda, że tylko w reklamie facet potrafi przeprosić, za to, że był niemiły, bo bolała go głowa.
|
|
|
jeśli dla ciebie normalnie wygląda ta wypudrowana dziewczyna, to ja muszę być obrzydliwie naturalna, albo w ogóle nie ma na mnie określenia.
|
|
|
11:11, ktoś o mnie myśli? przez chwilę pomyślałam, że to ty, ale ty? przecież ty nigdy nie masz czasu, pewnie teraz siedzisz zjarany i zbijasz ze wszystkiego z twoimi "przyjaciółmi", którzy chcą żebyś się stoczył.
|
|
|
dziewczyno, wyjdź z domu i spotkaj się z nim teraz. no co? w życiu trzeba popełniać błędy.
|
|
|
znowu zaczynają się te czasy, gdy przesypiam całe dnie - mając każdego w dupie. liczę się tylko ja i mój poziom niewyspania. znowu jestem sama dla siebie - nie jak zawsze, dla każdego.
|
|
|
pierdol szysko. nie idź na tap madl. bądź lepsza, zapomnij o nim. potrafisz?
|
|
|
niepotrzebnie tak szybko się uzależniłam. niepotrzebnie wylałam na ciebie tyle łez. niepotrzebnie zużyłam tony chusteczek higienicznych. niepotrzebnie się załamywałam i zakochałam w tobie, nie było warto.
|
|
|
|