 |
ansomia.moblo.pl
popatrzyła w jego beznamiętne źrenice a jej serce stanęło. nie mogła zrozumieć swoich uczuć w stronę kogoś takiego jak on. kogoś bez serca kto traktował ją jak nic. pon
|
|
 |
popatrzyła w jego beznamiętne źrenice, a jej serce stanęło. nie mogła zrozumieć swoich uczuć w stronę kogoś takiego jak on. kogoś bez serca, kto traktował ją jak nic. poniżał. on był dla niej wszystkim. ona dla niego nikim. wyciągnęła delikatnie dłonie ku jego twarzy i delikatnie przejechała opuszkiem palca po jego wardze. gwałtownie się odsunął patrząc na nią, jak na jakąś desperatkę. - co ty sobie wyobrażasz? - wykrzyczał. - spuściła wzrok, biorąc do dłoni papierosa. - przecież wiesz, że mam inną. to ona jest dla mnie wszystkim - wyszeptał. - zmierzyła go wzrokiem i wybuchła spazmatycznym płaczem z niemocy. chwycił ją za rękę i delikatnie mierzwiąc jej splątane loki dłonią, pochylił się nad nią i wyszeptał ciche - wybacz. wyszedł poirytowany całą sytuacją, pozostawiając ją samej sobie. nalała kieliszek czerwonego wina i usiadła na tarasie. popijając duszkiem napój, zaczęła się szyderczo śmiać z niedowierzaniem o własnej naiwności i złudnej nadziei.
|
|
 |
próbowałeś kiedyś sprawdzić co to jest MIŁOŚĆ? nie? wpisz w google hasło "miłość". co zobaczysz? definicję słowa "miłość" na wikipedii. artykuł zatytułowany MIŁOŚĆ i SEKS. dwa wideo o miłości. quiz, ile warta jest wasza miłość. kliknij "wyszukaj grafikę". co zobaczysz? serca. wierszyki. parę przytulającą się na moście. logo serialu "m jak miłość". misia leżącego na czerwonej poduszce w kształcie serca. i co? już myślisz, że to jest MIŁOŚĆ? mylisz się. musisz to czuć.
|
|
 |
dziewczyny zbite w grupki, zaśmiewają się rozbawione i palą papierosy, poza zasięgiem wzroku rodziców, wciąż żyjące złudzeniami.
|
|
 |
wydało mi się nagle, że ta noc jest tylko jedną z tysięcy innych nocy. nocą, która przechodzi w następną i następną, tworząc wielką linię nocy, której końca na próżno by szukać.
|
|
 |
niewiele mam takich snów, co dobrze kończą się. każdego dnia więcej wiem, żałuję, że nie umiem wiedzieć mniej.
|
|
 |
mówisz do mnie księżniczko, bo sam uważasz się za księcia?
|
|
 |
możesz myśleć o mnie cokolwiek. że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. o dziecinność, niesłowność i że nie tak miało być. możesz dowolnie też mnie nazywać. dziecinną materialistką, skrajną egoistką. tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra. bo jakoś nie wydaje mi się, żebyś był chodzącym ideałem.
|
|
 |
brzydzisz się dziwką, bo sprzedaje się za pieniądze? brzydź się też mną - bo sprzedałam się za miłość. jesteśmy taką samą szmatą, z tą różnicą, że przy zapłacie dziwka nie czuje się wykorzystana.
|
|
 |
zgubmy się we własnych uśmiechach. dojdźmy na kres świata. nauczmy się kochać własne serca. pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. razem.
|
|
 |
trzymam się tej chwili jak koła ratunkowego, przeżywając ją na nowo: zapachy, dźwięki, emocje, jakbym wciąż tam była. chciałabym. żeby to właśnie było moje ostatnie wspomnienie z tego życia - wspomnienie chwili, kiedy byłam naprawdę szczęśliwa.
|
|
 |
wybacz, że cieszę się jak nienormalna, gdy poprosisz mnie, chociażby o pożyczenie długopisu. nie jestem w stanie kontrolować, moich wybuchów euforii.
|
|
 |
chyba łzy mam w oczach, chociaż chyba nie mam łez, czy potrafi jeszcze ktoś uczucia mieć?
|
|
|
|