 |
ansomia.moblo.pl
usiadłeś na ławce . patrzyłeś w ziemię . ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię zagasiłeś nogą . nadal patrząc w ziemię spytałeś: ufamy sobie nad
|
|
 |
usiadłeś na ławce . patrzyłeś w ziemię . ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię, zagasiłeś nogą . nadal patrząc w ziemię spytałeś: "ufamy sobie nadal?" . nie usłyszałeś odpowiedzi . nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami: "zajebiście kurwa", odszedłeś, zakładając kaptur na głowe . stałam w miejscu, patrząc na ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam: "nie, przykro mi" .
|
|
 |
- bilet do Nibylandii poproszę . - przecież nie ma czegoś takiego jak "Nibylandia" . - a Piotruś Pan mówił, że jest .
|
|
 |
związek na odległość: samotność na pół etatu .
|
|
 |
kiedyś opowiem ci o tym, co przeżyłam bez ciebie . co chciałam przeżyć z tobą .
|
|
 |
wtedy codziennie mnie o to pytaliście, a ja nie miałam odwagi powiedzieć wam prawdy, że go strasznie kocham . a teraz, kiedy postanowiłam sobie, że nie będę już tego ukrywać, już nie chcecie wiedzieć na ten temat nic . no i gdzie tu jest sprawiedliwość ?
|
|
 |
był na imprezie, gdzieś tam daleko, napisałam mu, że mam doła, że nie wytrzymuje, że ona znowu psuje wszystko, że działa mi na nerwy, że zaraz wyjdę z siebie i stanę obok . histeryzowałam, a on .. on za 15 minut siedział przy mnie i tulił mnie do siebie . wtedy zrozumiałam, że mogę na niego liczyć w każdej chwili, bez względu na porę dnia i okoliczności .
|
|
 |
pytasz czy jestem szczęśliwa, czy ułożyłam sobie życie . owszem, tak . ułożyłam, z osobą, którą kocham . z wzajemnością . bajer, co ?
|
|
 |
uparta, zawzięta taka moja cecha .
|
|
 |
trudno o hamulec, kiedy chce się ulec .
|
|
 |
bo ona jest inna . ona sama wie, czego chce . nic, ani nikt nie może tego zmienić . ona kocha swe marzenia, wspomnienia . cieszy się każdą chwilą - bo ta nie będzie wiecznie trwać . łapie ją garściami, upaja się nią . a później, gdy się skończy, płacze wspomnieniami . i znów zaczyna żyć od nowa dążąc do swego szczęścia .
|
|
 |
kocham cię . okrężną drogą i tysiącem ścieżek na przełaj .
|
|
 |
chętnie powiedziałabym ci "wypierdalaj", ale jestem miła i mówię "cześć" .
|
|
|
|