 |
ansomia.moblo.pl
spotkałaś mnie gdzieś na ulicy usłyszałaś jakąś marną gadkę na mój temat lub przeczytałaś kilka tekstów w moim tajnym zeszycie czy na profilu i uważasz że znasz mnie na
|
|
 |
spotkałaś mnie gdzieś na ulicy, usłyszałaś jakąś marną gadkę na mój temat lub przeczytałaś kilka tekstów w moim tajnym zeszycie czy na profilu i uważasz, że znasz mnie na wylot i masz prawo do wyrażania o mnie opinii ? tak właśnie myślisz ? uwierz, że gdybyś włożyła choć na jeden dzień moje buty i żyła w moim świecie zmieniłabyś zdanie i czułabyś się jak ostatnia kretynka . i nie mówię tu o moim wielce bolącym sercu, tylko o czymś więcej . o czymś o czym taki człowieczek jak ty nie ma kompletnego pojęcia .
|
|
 |
choć wciąż zasypiam we łzach, zostaję przy tobie od zawsze tak robię . lecz wiem, że któregoś dnia pomyślę o sobie, na pewno to zrobię .
|
|
 |
- wiesz co mnie wkurza u takich ludzi jak ty ? - no co ? - wszystko kurwa .
|
|
 |
życie jest całkowicie skomplikowane, tak jakby tam u góry nie mogli się zlitować i sprawić żebym tak po prostu z nim była, bo by im się coś kurwa stało .
|
|
 |
miłość lekiem jest, więc ty daj mi go .
|
|
 |
w chwili kiedy już jesteśmy pewni, że możemy powiedzieć komuś wszystko, okazuje się, że już nie musimy nic mówić .
|
|
 |
nieszczęśliwa, też mi coś . ostatecznie sama była sobie winna . kiedy się ma dziewiętnaście lat, cały świat u stóp, urodę i całą tę resztę nie rzuca się wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego, jak mężczyzna .
|
|
 |
nie chciała usłyszeć prawdy . nie chciała usłyszeć tego, że musi jakoś żyć dalej . pragnęła po prostu .. zresztą, sama już nie wiedziała czego pragnęła . chciała być nieszczęśliwa . wydawało jej się to właściwe i na miejscu .
|
|
 |
i ciągle sobie wmawiam, że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość, on nawet na nienawiść nie zasługuje - właściwie to na żadne uczucie . rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo .
|
|
 |
poznałam kogoś . skreśliłam po drugim spotkaniu . nie, nie dlatego, że było z nim coś nie tak . po prostu nie był tobą .
|
|
 |
ostatnio wszystkie dni wyglądają jak piątek trzynastego .
|
|
 |
gdy cię widzę doczepiam sobie karteczkę z uśmiechem do ust, żebyś widział, że jestem szczęśliwa, że daje sobie bez ciebie radę .
|
|
|
|