|
ansomia.moblo.pl
ty pamiętasz tylko alkohol i dobrą zabawę. ja pamiętam jeszcze ciebie.
|
|
|
ty pamiętasz tylko alkohol i dobrą zabawę. ja pamiętam jeszcze ciebie.
|
|
|
kiedyś byłam, skłonna oddać za ciebie życie. jak jest dzisiaj? mam ochotę cię zabić. kobieta zmienną jest.
|
|
|
chciałabym, żeby było tak, jak kiedyś i żeby choć trochę bardziej ci zależało.
|
|
|
kocham go wiesz? zajebiście mocno. akceptuję go całego. ale czasem, ta jego obojętność doprowadza mnie do szału. zabija mnie powoli, pozwalając, żebym przy tym cierpiała i cierpię, prawie każdego dnia.
|
|
|
czy to nie ironia losu? ignorujemy tych, którzy nas uwielbiają. uwielbiamy tych, którzy nas ignorują. kochamy tych, którzy nas ranią i ranimy tych, którzy nas kochają.
|
|
|
czy to, że tulisz do siebie inne na moich oczach daje ci satysfakcję?
|
|
|
łapiesz mnie w pasie, mocno przytulasz i całujesz w czoło - dajesz do zrozumienia, że ci zależy. wydostaję się z uścisku i odchodzę, ze słowami "nic już nie znaczysz".
|
|
|
to boli, gdy przechodząc obok ciebie odwracam głowę w drugą stronę, bo nie wiem już nawet czy oficjalnie się znamy.
|
|
|
jesteś zajebisty ziomek, bo bujasz się po osiedlu, ta? twierdzisz, że nie wiem nic o życiu, bo nie mieszkam w bloku, a pojęcie betonowe lasy jest mi obce. no sorry koleś, ale nie bloki uczą życia.
|
|
|
nauczyli nas regułek i dat. nawbijali nam mądrości do łba. powtarzali, co nam wolno, co nie. przekonali, co jest dobre, co złe. odmierzyli jedną miarą nasz dzień. wyznaczyli czas na pracę i sen. nie zostało pominięte już nic, tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
|
|
|
wypijmy za to, żeby pochowano nas w dębowej trumnie, ze stuletniego drzewa, posadzonego jutro!
|
|
|
mam tylko jedną prośbę. przytul się do mnie choć na 5 sekund. poczuję twój zapach, dotknę ciebie, przez chwilę będziesz mój. potem, obiecuję już nie przeszkodzę ci w życiu.
|
|
|
|