|
ansomia.moblo.pl
nie mam już sił cię kochać. dosłownie teoretycznie i praktycznie fikcyjnie i realnie fizycznie i psychicznie.
|
|
|
nie mam już sił cię kochać. dosłownie, teoretycznie i praktycznie, fikcyjnie i realnie, fizycznie i psychicznie.
|
|
|
naucz mnie mieć wyjebane na ludzi, na których mi zależy.
|
|
|
niby głupi facebook, a nawet z niego nie potrafię cię usunąć.
|
|
|
jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
|
i daj sobie wmówić, że to lato też będzie miało historię po której nie będziesz mogła się ogarnąć przez kolejną zimę.
|
|
|
bo tutaj nic nie jest normalne. nigdy nie było. bo tutaj siedzi się na ławce o 3.40 nad ranem i paląc papierosy rozmyśla nad swoim życiem. związki zawsze mają swój koniec, a obietnice okazują się być chuja warte. bo tutaj nikt już nie pamięta, kiedy ostatnio poczuł do kogoś coś innego niż pożądanie, bo tutaj prawie każdy z każdym spał i każdy myśli o śmierci przynajmniej raz dziennie. dlatego tacy jesteśmy. bo tutaj tak jest.
|
|
|
dziewczyna, której uśmiech z twarzy nie schodzi w dzień. płacze po nocach.
|
|
|
ty lepiej spójrz na siebie, bo wyglądasz jak trzecia płeć.
|
|
|
już nie kupuję tymbarków, tylko po to, żeby pod nakrętką zobaczyć napis: "kocham cię" lub "będzie dobrze". przerzuciłam się na pomarańczowego tarczyna. wolę widzieć napis, że na głowie człowieka jest 120 tysięcy włosów niż "on cię kocha", bo nie kocha, wszyscy o tym wiedzą.
|
|
|
są ludzie zjebani, pojebani i niedojebani, ale to nie moja wina, że Bóg obdarzył cię tymi wszystkimi cechami.
|
|
|
jednym z najgorszych błędów, jakie możemy popełnić jest zostawić własnych przyjaciół, myśląc, że są wrogami naszego szczęścia.
|
|
|
nadal czuję zapach jego bluzy, pamiętam, jak się przytulaliśmy, bez przymusu, po prostu, to była zajebista przyjaźń, ja chciałam czegoś więcej i spierdoliłam to. zajebista jestem, nie?
|
|
|
|