|
ansomia.moblo.pl
powtarzam sobie oddychaj przypierdolenie komuś nie pomoże w niczym .
|
|
|
powtarzam sobie "oddychaj, przypierdolenie komuś nie pomoże w niczym".
|
|
|
nie boję się pozwolić mu odejść. boję się rzeczywistości, w której go nie ma.
|
|
|
nie w tym problem, że mnie straciłeś, tylko w tym, że nie możesz już odzyskać.
|
|
|
myślisz, że jesteś lepsza ode mnie? nie no, zazdroszczę posiadanych marzeń.
|
|
|
powiedziała "nie spierdol tego" patrząc mu głęboko w oczy. chwycił ją za szyję, przyciągnął do siebie i zbliżając się powoli do jej ust, dodał "nie spierdolę". odepchnęła go i patrząc mu w oczy, wyszeptała "nie wierzę". silnie złapał jej ręce i zaczął namiętnie całować, ręką przeplatał jej włosy w swoich palcach a drugą znowu trzymał jej szyję, "teraz wierzysz?".
|
|
|
mikołaj nie potrzebował listu, poczytał mi w myślach. stary, dzięki za niego.
|
|
|
z kurwami nigdy po imieniu.
|
|
|
dał mi wiele, zabrał wszystko.
|
|
|
a na imprezie, ludzie dolewali mi wódki, mówiąc "nie myśl o nim, zapomnij".
|
|
|
wstała. pomalowała rzęsy. ubrała się i krzyknęła przez okno: witaj kolejny dniu zjebanego życia!
|
|
|
w sumie pierdolę, co przyniesie mi jutro.
|
|
|
|