|
angelic.moblo.pl
przez ciebie straciłam już tyle szans na szczęście. wiesz dlaczego? ze strachu przed cierpieniem podobnym albo jeszcze gorszym od tego które ty zadałeś. paradoks prawda
|
|
|
przez ciebie straciłam już tyle szans na szczęście. wiesz dlaczego? ze strachu przed cierpieniem, podobnym albo jeszcze gorszym od tego które ty zadałeś. paradoks prawda? / angelic
|
|
|
przestań. nie rań już więcej, proszę. / angelic
|
|
|
no i co się tak gapisz z takim wspołczuciem na mnie? czekasz aż ci pogratuluję, że zniszczyłeś mnie całą? mam przyznać się, że nie daję rady? a może mam powiedzieć ' no coś ty nic się nie stało, nie martw się o mnie ' bo pewnie to najbardziej chciałbyś usłyszec żeby pozbyć się wyrzutów sumienia, które cię dręczą co nie? ale zapomnij. już nie będę udawała, nie będę kłamać że jest zajebiście, bo zwyczajnie kurwa nie jest. nie radzę sobie sama ze sobą, z milionami wspomnień, oceanem łez i tym wszystkim co tam jeszcze po sobie zostawiłeś. / angelic
|
|
|
nie masz pojęcia jak to jest, nie wyobrażasz sobie co przeżywam i nie masz pojęcia jak to boli, więc nie pierdol mi tu, że mi współczujesz, nie wciskaj mi kitów o byciu silną, i nie proś żebym się uśmiechnęła, tylko po prostu weź mnie przytul i zapewnij że będziesz, tylko tyle. naprawdę więcej nie potrzebuję, bo cała ta sytuacja jest beznadziejna, mam wrażenie, że już zawsze będę w takim dołku i się z tego nie wygrzebię. / angelic
|
|
|
mówili żebym z nim nie była, że popełniam cholerny błąd wiążąc się z nim. przecież był takim pieprzonym dupkiem, ranił tyle dziewczyn, na każdej imprezie całował inną. mimo to - zaryzykowałam. powtarzali mi na każdym kroku, że nie powinnam, ale nie potrafiłam, nie umiałam go po prostu zostawić. kochałam jego oczy, które z tym błyskiem patrzyły w moje. kochałam jego ramiona, które idealnie obejmowały, i sprawiały że czułam się przy nim bezpieczna i pewna tego, że nic mi się przy nim nie stanie. kochałam jego usta, które gdy tak powoli zbliżały się do moich, przyczyniały się do tego, że ja - zwykła dziewczyna stawałam się przy nim jedyna i wyjątkowa, a gdy już zatapialismy się w pocałunkach odlatywałam i znajdowałam się w siódmym niebie. był częścią mojego życia, i nie chciałam bez niego funkcjonować. po prostu, uparłam się na niego i już. albo on, albo żaden. / angelic
|
|
|
lubię takie noce. lubię mieć wódkę, dobry rap, i przyjaciółki przy sobie. wszystkie trzy tak cholernie dużo wycierpiałyśmy, każda z nas zmieniła się pod wpływem przeżyć, często tak bolesnych, że nawet łzy nie dawały ukojenia. ale tej nocy dały, tej nocy płynęły bez zahamowań - ciężko jest wspominać to co się wydarzyło, ciężko wymówić imiiona osób, które tak cholernie zraniły.. ale najgorsze jest chyba to, że to nie oni teraz cierpią, tylko ty. to w ciebie wszystko trafiło i teraz ty nie potrafisz nikomu zaufać. spieprzyli całe twoje nastawienie do świata, zabrali optymizm, a w zamian dali ci tylko ten ból, ten jebany ból, który tak bardzo uświadamia ci, jak ważni byli, i jak bardzo się zaangażowałaś. /angelic
|
|
|
i wiesz.. wtedy gdy zobaczyłam cię po tylu miesiącach. gdy zobaczyłam cię z nią - poczułam się jakoś dziwnie, jakiś ucisk w żołądku czy coś tego typu, nie była to zazdrość. po prostu - pogodziłam się z tym że nie jesteśmy razem , i że nam nie wyszło. tylko czasami tak jakby... tęsknie, no. w końcu kiedyś byłeś całym moim światem tak? liczyłeś się tylko ty, i wszystko co robiłam robiłam z myślą o tobie. i niby już jest okej, niby zapomniałam i niby wszystko jest skończone, ale do cholery, to głupie serducho za każdym razem jak cię widzę, wali jak pojebane, nie wiem co ze sobą zrobić, jak się zachować. nie wiem jak reagować na to, że całujesz inną.. nie wiem, dlaczego tak się dzieje, nie potrafię ogarnąć siebie i swojego toku myślenia. chyba już zawsze będziesz odgrywał jakąś role w tym całym syfie powszechnie nazywanym ' życiem ' , i to nie żaden epizod, chyba wciąż będziesz na pierwszym planie. w końcu tak strasznie cię kochałam, jak nigdy nikogo.. / angelic
|
|
|
' wystarczy jeden gest , jedno slowo za dużo żeby stracić coś co budowało się tak długo, to była sekunda zawiodłam sama siebie, wezmę w garść się , to co zepsułam naprawię , każdy błąd wymażę - ale wiem , żę ten największy w sercu zostanie , pamięć - ją trzeba pięlęgnowac , pamiętać by przeprosić kogoś KOGO SIĘ KOCHA .... '
|
|
|
' nie do wiary , jak szybko płynie czas , wczoraj mali dziś dorosły świat (...) czasem słońce , czasem chwile złe , pierwsza miłość , pierwsze smutku łzy (...) ostatni raz z moją klasą , już pożegnać czas mych przyjaciół , dzisiaj każdy ma swój dorosły świat .. ' / MANCHESTER, kurde będę tęsknić dzieciaczki ♥ ostatnie dwa dni!
|
|
|
chciałabym wiedzieć wiesz ? chciałabym wiedzieć czy myślisz o mnie , czy chociaż przez chwilę zastanawiałeś się nad tym czy Ci mnie brakuje , czy choć raz przypomniałeś sobie jaka byłam ? czy pamiętasz mój zapach , głos , dotyk ? nie tęsknisz za tym co było ? czy w ogóle moje imię , moja osoba coś dla Ciebie znaczyło ? / angelic
|
|
|
nawet sobie nie wyobrażasz jak ciężko jest mi się z tym pogodzić , znów zaczynam wszystko od początku , cały mój świat buduje od nowa , uczę się na nowo ufać wiesz ? nie potrafię wybaczyć ' przyjaciółce ' tego co zrobiła , w pale mi się nie mieści że gdyby nie zdjęcia , nawet bym nie wiedziała że bawiła się z moim byłym , i mimo , że minęły dwa miesiące te rany ciągle się nie goją , wręcz przeciwnie , z każdym spotkaniem wszystko co zdązy się zagoić rozpierdala się jeszcze bardziej , jest coraz gorzej , czasami mam ochotę rzucić to wszystko w pizdu i wyjechac gdzieś gdzie będę tylko ja, ktoś dla kogo jestem ważna i słucha mojej muzyki - rapu . gdyby nie te bity, teksty, flow nie poradziłabym sobie , dobrze że jest rap , że są takie słowa które pomagają w najtrudniejszych chwilach w życiu . / angelic
|
|
|
był tym typem co większość - pił, palił, imprezował, lizał się z wieloma pannami, ale kręcił mnie . kurwa , uwielbiałam jego przepity wzrok , lubiłam jak przychodzil i mnie przytulał , odlatywałam jak całował .. i wierzyłam , tak zajebiście wierzyłam że dla mnie się zmieni , że jestem warta coś więcej niż kilka tygodni odbywających się w 3 etapach ' poznaj, rozkochaj, porzuć ' . jak widać , przeliczyłam się . / angelic
|
|
|
|