 |
amphetamine_.moblo.pl
pamiętam jak się poznaliśmy jak z kumplami chcieliśmy Cię wyswatać z moją koleżanką Ty jednak zwróciłeś uwagę na mnie pamiętam naszą nocną rozmowę gdy miałam głowę
|
|
 |
|
pamiętam jak się poznaliśmy, jak z kumplami chcieliśmy Cię wyswatać z moją koleżanką, Ty jednak zwróciłeś uwagę na mnie, pamiętam naszą nocną rozmowę, gdy miałam głowę na Twoich kolanach, a Ty delikatnie głaskałeś mnie po policzku, pamiętam pierwszego sms`a z buziakiem, który wywołał u mnie uśmiech, pamiętam też jak mówiłeś że nie chcesz się wiązać i jak na przemian częstowałeś mnie żelkami i pocałunkami. pamiętam wszystko, szkoda że Ty nie możesz powiedzieć tego samego.
|
|
|
 |
siadam na blacie w kuchni , zastanawiając się co odpowiedzieć Ci na pytanie ' co czujesz ? ' . zapalam papierosa , a w dymie nikotynowym pojawia się jedna odpowiedź . nie wiem co czuję, ale gdybym miała teraz Cię stracić byłoby mi cholernie źle . tak cholernie, że byłabym w stanie w każdej chwili iść na pobliski przystanek pks i rzucić się pod najbliższy nadjeżdżający autobus. po prostu , życie bez Ciebie nie ma dla mnie żadnego znaczenia, mimo to nie chcę żebyś był kimś więcej. / yezoo
|
|
|
|
|
a gdybym gdzieś miała wyłącznik na swoim ciele, delete czy to całkowity reset myślę że właśnie dziś bym z niego skorzystała. na zewnątrz jest w porządku, ale w środku już gorzej. sypię się. maleńkimi kawałkami rozpadam się z tą świadomością, która mnie wykańcza. nie mam siły by znowu walczyć o coś ważnego w swoim życiu. chcę się poddać i mieć spokój od tego gówna. nie mów że jestem słaba, ja po prostu bałam się tego i miałam zbyt mało siły, a to różnica. /happylove
|
|
|
|
Tak odkąd Cię zobaczyłam po kilku miesiącach, zaczęłam się zastanawiać czy można kochać kogoś praktycznie go nie znając?
|
|
|
|
Fakt, jesteś skończonym dupkiem, robisz durne zakłady i bawisz się dziewczynami. Jednak mimo, że jestem tego świadoma, zaufałabym Ci na nowo tak samo mocno i trwała przy Tobie mimo wszystko.
|
|
|
|
Niewidziałam go pół roku. Już nawet zapomniałam, że był ktoś taki w moim życiu. Wystarczył moment, chwila - a jego widok wywołał u mnie płacz i sprawił, że nie myślę o nikim innym.
|
|
|
|
rzucę cię w momencie , w którym nie będziesz niczego się spodziewał . nie wtedy , kiedy jest źle , kiedy mamy siebie nawzajem dość , kiedy są problemy i kłótnie . zakończę to wszystko , gdy będziesz w pełni przekonany , że uczucie , którym mnie darzysz jest całkowicie prawdziwe . będę stwarzała pozory , że nasz związek jest w najlepszej i najcudowniejszej fazie rozkwitu i właśnie wtedy odejdę bez najmniejszego zawahania . jednego wieczoru będę cię całować , dotykać , pieścić i szeptać jak mocno cię kocham , a następnego dnia , kiedy dojdzie do naszego spotkania zmienię się radykalnie , zostawiając cię samego na środku drogi , z rozerwanym na strzępy sercem pod nogami . jego kawałki podepczę kilkucentymetrowym obcasem , a kiedy będziesz żądał wyjaśnień nadmienię ci krótko , że po prostu miałam ochotę zabawić się w miłość . / ransiak
|
|
|
|
zapijane wódą prochy nie wygrają z twoim lękiem. / peja.
|
|
|
|
mówią o nim krótko, ten typ jest pierdolnięty. / bednarek.
|
|
|
|
|
Kiedy pomyślę o wakacjach, a chwilę później popatrzę na siebie - coś mnie trafia. Kurwa, chcę schudnąć! / pepsiak
|
|
|
|
|
a jeśli na tym się skończy nasza rozmowa? jeśli nie odpiszesz.. bo uznasz że i tak nie ma po co? jeśli coś Ci się ubzdura w głowie i nie odpiszesz to obiecuję. wstanę. wyjdę na środek ulicy i krzyknę wielkie - kurwa. tak bo po raz kolejny wszystko spieprzyłam. /happylove
|
|
|
|
bo rocznik to tylko cyfry, a cyfry to nie uczucia. / definicjamiloscii
|
|
|
|
Dodaj komentarz