|
amphetamine_.moblo.pl
nienawidzę samotnych jesiennych spacerów siedzenia wieczorami pod kocem z kubkiem herbaty i książką opowiadającą o miłości której tak dotkliwie mi brakuje muzyki w
|
|
|
|
nienawidzę samotnych jesiennych spacerów, siedzenia wieczorami pod kocem z kubkiem herbaty i książką opowiadającą o miłości, której tak dotkliwie mi brakuje, muzyki w tle, która pozostawia mi każdym brzmieniem kolejne rysy na sercu, razem układające się w imię, które boli mnie do dziś. nienawidzę liści spadających z drzew, tuż za oknem i pustki, kiedy uświadamiam sobie, że to wszystko zaczęło się, i skończyło tamtej jesieni, kiedy bezmyślnie wyjęłam z piersi serce lokując je w Jego gorącej dłoni.
|
|
|
|
"jestem pewna, że zatęsknisz. może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. ale zatęsknisz. albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. ale zatęsknisz. przeleci ci przed oczyma wszystko. każdy mój uśmiech, każda łza. każda chwila spędzona razem. zatęsknisz."
|
|
|
|
Od pewnego czasu w mojej modlitwie nie może zabraknąć słów : Panie Boże spraw aby wrócił. [martynaaa.em]
|
|
|
|
Najpierw go w sobie rozkochaj. Spraw, by nie widział świata poza tobą. Potem poniżaj go przy kumplach, dzwoń non stop, wkurzaj, rozkazuj - on i tak nie odejdzie, bo Cię kocha. Później zostaw, jak robiłaś to z zabawkami w dzieciństwie. On zapewne będzie myślał, że to on zrobił coś źle. Daj mu trochę pocierpieć. I niech błaga na kolanach. Niech tęskni. Niech płacze. A ty miej go w dupie, tak jak kiedyś miłość twojego życia miała Ciebie.
|
|
|
|
Powiedziałeś, że nie chcesz ranić, więc odszedłeś. Tak rzeczywiście nie cierpie. -.- [martynaaa.em]
|
|
|
|
Próbujemy przestać kochać, ale rzadko nam się to udaje. Może zwyczajnie tego nie chcemy?
|
|
|
|
Pomimo tego , że odszedłeś , bardzo cenie sobie fakt , że pojawiłeś się w Moim życiu .
|
|
|
|
czy się boję? no proste. przeraża mnie las nocą, przeraża mnie wiatr, jesień, spadające liście, zimne powietrze i pustka. Twój brak mnie przeraża, trzęsące się ręce, łzy na policzkach, i drżące wargi. przeraża mnie to, że bez Ciebie zwyczajnie umieram.
|
|
|
|
Mam nadzieje że kiedyś za kilkanaście lat będzie miała wspaniałego męża i dwójkę kochających dzieci. Po za tym zapomne o tym wszystkim co mi w przeszłości zrobiłeś. Ale wiem że będą wracać takie chwile kiedy siędząc w gronie rodzinnym oglądając film będę myśleć z kim w tym momencie jesteś, jak ci się ułozyło i czy kiedykolwiek przez te lata żałowałeś chodź troche że tak ze mną postapiłeś. [Jamaika]
|
|
|
|
nie chcę zapomnieć chwil spędzonych z tobą. chcę zapomnieć, że cie kocham. / eloszmero.
|
|
|
|
połykając te jebane tabletki nie pomyślała, że tak szybko obraz przed jej oczami rozmaże się, a butelka wódki będzie ostatnią rzeczą jaką zapamięta przed śmiercią. nie pomyślała, jaką krzywdę wyrządzi tak wielu osobom, jak wiele osób będzie codziennie przełykać łzy przez sen, myśląc o Niej i o tym, czy tam na górze będzie jej lepiej niż tutaj, na ziemi. | endoftime..
|
|
|
|
ciekawa jestem jak byś zareagował na wieść o tym, że nie żyję. / ?
|
|
|
|