|
ambicja.zepsutych.zabawek.moblo.pl
Powiedziałam że mam ochotę na piwo a za dziesięć minut stał w moich drzwiach z czteropakiem dużą paczką chipsów i wypożyczonym filmem. Nie kochał?
|
|
|
|
Powiedziałam, że mam ochotę na piwo, a za dziesięć minut stał w moich drzwiach z czteropakiem, dużą paczką chipsów i wypożyczonym filmem. Nie kochał?
|
|
|
|
A o miłości powie nam najwięcej codzienność, kiedy pretensje zaczną zabijać namiętność.
|
|
|
|
ten układ był tak oczywisty - każdy ruch, którego się dopuszczaliśmy służył zaledwie produktywności przyjemności. tylko, że te pocałunki zaczęły mieszać nam w sercach, a każde kolejne wymienione wyznanie, na przemian staczało nas ku przegranej, kiedy w końcu musieliśmy przyznać, że uczucie wzięło górę nad rozsądkiem.
|
|
|
Tydzień bez niego, to tydzień męki, którą muszę przejść, aby jeszcze go objąć. Tylko szkoda, że kolejne jutro będzie bez niego.. | Ciagnij_Sie
|
|
|
Zwykły dzień z siostrą.zwykły dopóki nie usłyszałam jej głosiku zza siebie-co jest Twoim naj wspomnieniem?nie odpowiedziałam ale w mojej głowie kłębiły się myśli.o nim.Kąciki ust uniosły się ku górze a myśli rozpoczęły odtwarzanie filmu w którym główną postacią był On.w zakamarkach pamięci odnalazłam jego głos,uśmiech.oczy które były dla mnie zagadką ,usta które tak uwielbiałam i znów usłyszałam jej głos-znowu nie odpowiadasz tak trudno powiedzieć co fajnego przeżyłaś?-wymamrotała lekko poddenerwowana.Tak to było bardzo trudne,nie umiałam ubrać w słowa odczucia jego dotyku i jak miałam opisać te iskierki w oczach-i tak tego nie zrozumiesz-wydusiłam z siebie i wyszłam.przybiegła i patrzyła jak uśmiecham się sama do siebie.jak miałam jej wytłumaczyć że nie zrozumie czegoś czego nie doświadczyła.-sobota-wyszeptałam i ironicznie zaśmiałam się patrząc na jej zdziwienie.Ksiądz kazał modlić mi się o raj,teraz zastanawiam się po co mi modlitwa skoro swój osobisty raj odnajduje w jego ramionach
|
|
|
Cieszyło mnie wszystko co przypominało o nim , zaczynając od błahostek takich jak mrowienie w wardze którą delikatnie przygryzał przy pocałunku czy zaróżowionym miejscu w prawej części mojej szyi przez stan euforii który wywoływał u mnie jego dotyk coś co ciężko okazać gdy jest się zbyt spokojnym i kończąc na tym co zostało głęboko w pamięci. Wspomnienia .. tak ewidentnie coś co chwilowo zadowala mnie najbardziej , ale nie przywołuje ich za często żeby uczucie które niosą ze sobą nie znudziło mi się zbyt szybko.
|
|
|
mię zapisane podczas przerwy na moim nadgarstku. niebieski odcień odznaczający się na tle skóry. Jego wyczekujące spojrzenie, lekki uśmiech i cichy szept, że uwielbia mieć mnie przy sobie. świadomość, że wkrótce, któregoś wieczoru to wszystko pryśnie.
|
|
|
z krótkim "jezu, chodź" wyciągał mnie w środku zimy na dwór, w samym sweterku i skarpetkach. w pośpiechu tłumaczył, że musi mi pokazać coś niebywale ważnego, po czym brał mnie na ręce i zarówno osłaniał, jak i ogrzewał, swoimi ramionami. na zaśnieżonym chodniku, mrużąc oczy przed padającym śniegiem, wyznawał szeptem, jak kocha i komplementował moje udekorowane białym puchem włosy. w końcu, na pytanie o to, co chciał mi właściwie pokazać, uśmiechał się zmieszany i oznajmiał: "no, pada!"/definicjamiloscii
|
|
|
z perspektywy Jego ramion wszystko wydawało się lepsze. powiedzmy te płatki śniegu nie były puchem lepiącym się do ubrań, a wyimaginowanymi gwiazdkami, które opadały Mu na włosy. stawanie na palcach kończyło się całusem, a nie pudłem spadającym z regału na głowę. niemiecki przestał być nie do przejścia, gdy między licznymi regułkami, rzucał różniące się pytanie - z propozycją pójścia do kina, czy gdziekolwiek. Jego bluzy w mojej szafie, perfumy na półce pasowały równie perfekcyjnie jak On sam w moim sercu. teraz, kiedy noce utożsamiają się z ciepłym kakao i romansidłem w którym szukam naszych imion, zastanawiam się, jakim prawem zabrano mi to lepsze życie./definicjamiloscii
|
|
|
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko .
|
|
|
I uciec tam , gdzie rozum przestanie o Tobie myśleć, serce przestanie Cię potrzebować a ciało przestanie Cię pragnąć
|
|
|
jeżeli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz czy było warto.
|
|
|
|