i pomyśleć że po dóch latach przypomniałes sobie o mnie w swoich najgorszych chwilach. ale kotku ja już mam ułożone zycie i jestem szczęśliwa i nie myślę żeby do Ciebi
i pomyśleć że po dóch latach przypomniałes sobie o mnie w swoich najgorszych chwilach. ale kotku ja już mam ułożone zycie i jestem szczęśliwa i nie myślę żeby do Ciebie wrócić :)
i wreszcie czuję się wolna...nic z tego nie wyszło..milczysz..niestety ale tak to jest jak dwoje ludzi nie pasuje do siebie. przez cały ten czas się męczyłam. chwilami byłam szczesliwa, ale to było złudne szczęście...teraz juz wszystko wiem..