|
ally1212.moblo.pl
Nadal go kochasz? Nie wiem. Chyba czuję już tylko żal żal który ściska moje serce. Ale wiesz co? Co? Z każdym dniem boli coraz mniej i ja to czuję. Może kiedyś z
|
|
|
- Nadal go kochasz?- Nie wiem. Chyba czuję już tylko żal, żal który ściska moje serce. Ale wiesz co? - Co?- Z każdym dniem boli coraz mniej i ja to czuję. Może kiedyś zapomnę...
|
|
|
siedzę cicho, ale jak kiedyś wrzasnę, to wypłoszę wszystkie te twoje dziwki na raz
|
|
|
SIEDZIAŁA NA PODŁODZE NA ŚRODKU POKOJU. WOKÓŁ NIEJ LEŻAŁY PODARTE FOTOGRAFIE. Z JEJ OCZU PŁYNĘŁY ŁZY. NAGLE DRZWI DO POKOJU OTWORZYŁY SIĘ, A W NICH STANĄŁ ON - POWÓD JEJ PŁACZU. SPOJRZAŁA NA NIEGO. JEGO OCZY WBIŁY SIĘ W PUNKT LEKKO NAD JEJ GŁOWĄ. - DLACZEGO? - WYSZEPTAŁA - DLACZEGO TO ZROBIŁEŚ? DLACZEGO MNIE ZDRADZIŁEŚ? - JEJ SZEPT PRZERODZIŁ SIĘ W KRZYK - NIENAWIDZĘ CIĘ SUKINSYNIE, NIENAWIDZĘ! - ZALANA ŁZAMI, PRAWIE NIE MOGŁA ODDYCHAĆ. - KOCHANIE, NAPRAWDĘ NIE MOGĘ Z TOBĄ BYĆ. - ODRZEKŁ Z IRONICZNYM UŚMIECHEM. ZBLIŻYŁ SIĘ DO NIEJ I JĄ POCAŁOWAŁ. - SPIERDALAJ! NIE CHCE CIĘ WIDZIEĆ - KRZYKNĘŁA. ON ZACZĄŁ SIĘ ŚMIAĆ I ZOSTAWIAJĄC JEJ ŻYLETKI NA BIURKU, POWIEDZIAŁ - TYLKO NIE ZRÓB SOBIE KRZYWDY, KOCHANIE. - I WYSZEDŁ.
|
|
|
CZASAMI MAM OCHOTĘ ZAJEBAC CI W ŁEB TAK ,ŻE ZAŚPIEWASZ I NEED A DOCTOR. ..
|
|
|
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA.
|
|
|
“ej,Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.”
|
|
|
a jak odchodził to bolało? -nie kurwa, łaskotało i prosiło o więcej.
|
|
|
dążyła do perfekcji liczyła na to,że któregoś dnia on powie do swoich kolegów "ona jest idealna".
|
|
|
Byli na imprezie.
Osobno.
Ona tańczyła z kim popadnie,
on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem.
W końcu nie wytrzymał,
wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho
- Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona ?
Wtuliła się w jego szyję
- Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej.
- Nie chcę Cię stracić, rozumiesz?
Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:
-To nie trać.
|
|
|
I NA DZIEŃ DZISIEJSZY NIE MAM USPRAWIEDLIWIENIA ZA MOJĄ GŁUPIĄ MIŁOŚĆ.
|
|
|
ZAGŁUSZANIE BÓLU NA JAKIŚ CZAS SPRAWIA, ŻE POWRACA ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ.
|
|
|
- robię sałatkę szczęśliwego życia.. pomożesz?
- jasne. - okey, to czytaj przepis..
- szczypta przyjaźni, pół miski szczęścia, łyżeczkę atrakcyjności, odrobinę zdrowia, i ile chcesz miłości.
- mam nadzieje, że sie uda.. w tej chwili dziewczyna przypadkowo pchnęła miskę na ziem.
- widzisz, nigdy się nie udaje.
|
|
|
|