|
ajlovju.moblo.pl
umówiliśmy się szłam w miejsce gdzie miał na mnie czekać. kiedy dotarłam siedział na murku ze spuszczoną głową. co chciałeś? syknęłam. podniósł głowę miał podbi
|
|
|
umówiliśmy się, szłam w miejsce gdzie miał na mnie czekać. kiedy dotarłam siedział na murku ze spuszczoną głową. - co chciałeś? - syknęłam. podniósł głowę, miał
podbite oko, opadniętą brew i rozciętą wargę. - kto ci to zrobił? -
zapytałam siadając obok niego. - ten gościu co się do ciebie przyjebał,
powiedział, że jak cię nie zostawię to mnie zajebie. - rzucił odpalając
szluga którego od razu mu wydarłam z ręki. - co zamierzasz? - zapytałam
patrząc mu w oczy. - chyba nie myślisz, że przez jakiegoś chorego
frajera zrezygnuję z kobiety mojego życia? - uśmiechnął się i musnął
lekko moje wargi. następnego dnia chodził z poobijanymi żebrami, później
był złamany nos a na końcu walka w szpitalu o przeżycie. tyle
przeszedł, cierpiał przeze mnie ale nie odszedł, nie poddał się, był
przy mnie nawet wtedy kiedy ledwo oddychał przez połamane żebra. ale w
końcu kiedyś odszedł i nie do innej, ten u góry zabrał go do siebie a
raczej narkotyki które były jego śniadaniem, obiadem i kolacją.
|
|
|
wysłała mu pustą wiadomość. miała nadzieję, że się domyśli i odpisze 'ja Ciebie też'.
|
|
|
znów płaczesz? - nie, tylko coś mi wpadło do oka. - mówisz tak za
każdym razem. - lepsze to, niż przyznać, że jestem słaba. - Bo on i tak
tego nie zrozumie ..
|
|
|
a kiedyś bez krępacji podejdę do Ciebie i pocałuje. ciekawe co zrobisz.
|
|
|
A pamiętasz tą historię o chłopaku, który wręczył dziewczynie 6 róż, w
tym jedną sztuczną i powiedział, ze będzie ją kochał dopóki ostatnia
róża nie zwiędnie ? Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża.
|
|
|
-ile idziesz do szkoły? - trzy i pół piosenki
|
|
|
Nie płacz.. Uśmiechnij się i pierdol wszystko, to nic, że w środku boli.. wspomnienia zawsze bolą..
|
|
|
często mam wrażenie , że na klawiaturze powinnam mieć przycisk z napisem 'sp.ierd.alaj' , by nie marnować zbyt dużo czasu na odpisywanie niektórym osobom.
|
|
|
Pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę.
|
|
|
pan Rozum na lewo, pani Serce na prawo. i milczeć!
|
|
|
Miałam Go tylko polubić, a zakochałam się do granic własnych możliwości.Nawet nie wiedziałam, że tak potrafię
|
|
|
- rozmazałam się ?
- nie, ale masz jakieś czarne gówno pod okiem. xD
|
|
|
|