 |
aguusx33.moblo.pl
no i co ja mam robić? brnę w to wszystko dalej i dalej i dalej. i wciąż czekam. raz słodko raz gorzko. i tak w kółko. wciąż jakieś braki niedosyt. wciąż mało. nie w
|
|
 |
no i co ja mam robić? brnę w to wszystko, dalej, i dalej, i dalej. i wciąż czekam. raz słodko, raz gorzko. i tak w kółko. wciąż jakieś braki, niedosyt. wciąż mało. nie wszystko na raz, ja wiem, ale ile można, do jasnej cholery? czekam. i czekam. i czekam. i niby nic się nie dzieje, i nadal czekam. bezmyślnie wpatruję się we wskazówki zegara, które powoli, niespiesznie przeskakują do przodu. jedna sekunda. druga sekunda. trzynasta sekunda. sześćdziesiąta sekunda. i od nowa. pierwsza. druga. dziewiąta... sześćdziesiąta.
|
|
 |
Naprawdę, nie powinnam za tobą tęsknić, ale jakoś nie mogę się z tym pogodzić
|
|
 |
wspominam. kocham Cię wspominać. i pomimo, że nic, niby nic wielkiego, tyle wspomnień z Tobą. tyle łez dla Ciebie i tyle uśmiechu. tyle myśli poświęconych Tobie, i tyle snów. tyle uderzeń serca. miliony argumentów godnych wielkiego uczucia. i jakieś tam, gdzieś tam, na dnie tego wszystkiego, jest. płonie, jak żar który przygasa, by za chwilę powrócić palącym płomieniem. znów przygasa. znów pali. gdzie tu sens? pragnę Cię, i tak bardzo nienawidzę. powtórzę to jeszcze tysiąc razy, a niczego to nie zmieni. niczego. zupełnie.
|
|
 |
może to wszystko robię dla Ciebie?, i gdzieś tam jesteś, i o tym nie wiesz...
|
|
 |
nie mam siły walczyć o to, co nas łączyło. o to, co może nas jeszcze połączyć. co Ty ze mną robisz? czego oczekujesz? nie wiem już, jak Cię odnaleźć, jak do Ciebie dotrzeć, co robić. nie wiem nic. boli. serce mnie boli niesamowicie, wiesz? bo ranisz. przepraszasz, obiecujesz. i na tym się kończy. po co? po co mi Twoje obietnice bez pokrycia? ile warte, i jak szczere są więc Twoje słowa?... jesteś za daleko, ale nie poddam się. zbyt wiele wycierpiałam, zbyt wiele wypłakałam przez Ciebie, by teraz się odwrócić. na razie stoisz o kilka kroków za daleko,na tyle, że moje dłonie tam nie sięgną, ale wiem, że w końcu podejdziesz bliżej. podejdziesz na tyle blisko, bym mogła Cię złapać. dotknąć, poczuć, usłyszeć. kochać. wierzę w to nadal. pomóż mi więc, proszę.
|
|
 |
ależ ja za Tobą tęsknię, cholerny dupku. są dni które kłamią, zwodzą i próbują wmówić mi, że już nie. że już nie chcę, zapomniałam. momentami sama w to wierzę, jest lepiej, oddycham ale przychodzi któryś z kolei wieczór, tym razem cały we łzach, zaszklony który udowadnia, że jest ciężko, że on wciąż siedzi we mnie, wciąż jest i choć nie czuję go, to wiem, że smakowałby mi, a jego skóra wciąż miałaby ten sam, kojący zapach. słodki i rześki zarazem, intensywny. perfekcyjny. tęsknota to najgorsze uczucie na świecie.
|
|
 |
to jest właśnie moment w moim życiu, w którym gdy, ktoś pyta, co słychać? nie wiem, co odpowiedzieć. po prostu nie wiem, co słychać. nie wiem, co u mnie. niby dobrze, choć nie do końca, ale nie jest też tak beznadziejnie, by mówić, że źle. więc jak jest? przemilczę, nie odpowiem. a co u Ciebie?
|
|
 |
miałam tysiąc myśli, które chciałam tu dziś wypisać. ulotniły się gdzieś, zapomniałam wszystko wszystko wszystko. zastanawiam się tylko, kiedy zakończy się ten szaleńczy okres w moim życiu. ta wieczna gonitwa, którą czuję, a jednocześnie wiem, że wciąż stoję w miejscu. kiedy się uspokoi? kiedy wskazówki zegara powrócą do normalnego, powolnego tempa? kiedy zwolnię kroku? to trwa już od momentu, w którym zaczęłam pisać z ... z nieważne z kim. z nim. od tamtej pory nie potrafię uspokoić własnego życia. nie umiem żyć...
|
|
 |
Mam dziwne poczucie, że coś dzieje się nie tak, jak powinno. Czegoś mi brak. Tej pewności, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, bez zakłóceń i niepotrzebnych problemów. Chcę, żeby wyszło. Żeby się zmieniło już na dobre. Bo brakuje mi tej codzienności, jego dłoni wciąż i zapachu. Chcę to mieć już zawsze. Codziennie. Tylko dla siebie. Nie wiedziałam nawet, że tak się to wszystko potoczy. Że właśnie na nim, będzie zależało mi tak bardzo. Nie wiedziałam, i może brak tej świadomości do ostatnich dni był dobry? Nie wiem. Teraz jest inaczej, zmieniło się. I mam nadzieję, że pójdę dalej. Dużo dalej.
|
|
 |
Kocham Cię .! - jak bardzo .? - bardziej niż słodycze bardziej niż truskawki i bardzo bardziej niż ty mnie ;P
|
|
 |
gdzies tam.. z wami.. :***
sms
|
|
|
|