 |
aguusx33.moblo.pl
piliście u naszej osiedlowej suki.powiedziałeś żebym wpadła ja na to ze napewno nie.kilka dni po tym piciu dorwała mnie z jej lalami miała waty ze nie wpadłam a ja jej
|
|
 |
_piliście u naszej osiedlowej suki.powiedziałeś żebym wpadła, ja na to ze napewno nie.kilka dni po tym piciu dorwała mnie z jej lalami miała waty ze nie wpadłam a ja jej prosto w oczy powiedziałam ze ma odwage, przychodzić tu oczerniać mnie o to czy o to, rzuciłam jej ze wcale nie żałuje ze mnie tam nie było, bo świetnie bawilam sie na imprezie u jej ex.od tamtej pory nawet nie jesteśmy na cześć. || ms.inlove
|
|
 |
_dziś rano za szkołą , siedziałam z kumpelami czekałyśmy na dzwonek. przyszedłeś ty, chciałeś skręcić w naszą strone ale przypomniałeś sobie że już nie gadamy. uśiadłeś tak że cały czas patrzyłeś sie na mnie. wcale nie chciałam ci dokopać tym że wyciagnełam czerwone malboro z torebki, poprostu miałam ochote zapalić.jeden z twoich kolegów wział kilka dla was.dał też tobie, ty go złamałeś na pół rzuciłeś za siebie.po kilku minutach widziałam cie koło mnie.'co ty wyrabiasz?! po co palisz? od kiedy?' 'a co obchodzi cie to? nie twoja sprawa' wziełam torbe i poszłam do szkoły. || ms.inlove
|
|
 |
_-mamo nie dam rady. -kochanie to zakończ tą cała szopke, z tym palantem. nawet niewie ile traci. -mamo nie mów tak! przecież wiem że sa lepsze ode mnie. -nie niema. jestes jednyna w swoim rodzaju. potrafisz być zwariowana ale też w tym samym momencie opanowana. jesteś inna, wiesz o tym dobrze, bardzo dobrze. -no to powiedz mi czemu on woli siedzieć tam z tymi lateksami na tej jakiejś głupiej imprezie a nie ze mna? -bo jest palantem, woli jakieś inne laski które lecą na niego bo jest przystojny i umie sie ubrać no i że ma kase, a ty na niego bo ? -...bo go kocham! i wcale nie lece na jego kase.! -widzisz tym sie różnisz od innych, on im imponuje i to lubi. - wtedy zrozumiałam że z mama moge gadac dosłownie o wszytskim. || ms.inlove
|
|
 |
_nie widzieliśmy sie przez kilka tygodni, z powodu mojej anginy i jego ocen które wyszły na wywiadówce. spotkaliśmy sie w parku po szkole. czekał koło piaskownicy bo był z młodszym bratem, podeszłam zasłoniłam mu oczy, i rzuciłam tekst 'zgadnij kto to.' nie obchodziło go to czy bym przyszła czy nie. 'wiec jak tam twoje oceny poprawiłeś?' 'noo raczej.. obchodzi cie to?' 'a co nie powinno? przecież przez nie nie mogliśmy sie widywać..' 'przez twoją angine też' nie było o czy gadać nie obchodziło go jak sie czuje, czy już wszystko okej.. nic! 'eyy, co sie dzieje?! nic nie mówisz siedzisz cicho! może lepiej bedzie jak pójde!?' wstałam i poszłam w kierunku bloków. usiałam na łąwce za drzewami, widziałam jak jakaś inna panna podchodzi do ciebie, całujesz ja w polik, i jestes cały w skowronkach. zadzwoniłam do ciebie 'ty idioto! koniec z nami!' 'co ?! .... jak to' 'tak to! popatrz do tyłu, jak niewierzysz.' zauwarzył że widziałam cała akcje. już nic z tego nie bedzie! || ms.inlove
|
|
 |
Niby się ciesze z twojego szczęścia, ale pamiętaj ze dla mnie jesteś przyjacielem, że też jestes wazny.
|
|
 |
-Czy mogę mówić do Ciebie per " Panno Stojąca przy Latarni " ? Czy może konkretnie " dziwko " ? Zdaje mi się jednak , że drugie określenie bardziej do Ciebie pasuje ...
|
|
 |
Powiedziałeś,że jestem dla Ciebie wiecej niż koleżanką więcej jak przyjaciółką ALE mniej jak dziewczyną ...Później powiedziałeś że chciałbyś ze mną być ALE nie możesz .. . A ja znów pomyślałam ALE zawsze to pieprzone ALE czy nie mogą tego kurwa wykreślic ze slownika ?! // wieczniezakochana
|
|
 |
zależy mi na tobie wyszeptała patrząc mu głęboko w oczy. nie warto odpowiedział i przytulił ją ostatni raz...
|
|
 |
Bóg stworzył mężczyznę i powiedział - stać mnie na coś lepszego!!- i stworzył KOBIETĘ
|
|
 |
` nic do Ciebie nie czuję .. oprócz tej cholernej chemii ! < 33
|
|
 |
tak kochanie ja ci mówię jak bardzo cię kocham , a ty mi mówisz jak bardzo chcę ci się jebać. wiesz co wypierdalaj mi z taką miłością ja nie jestem dziwką do ruchania. tylko normalną dziewczyną do kochania!! //wieczniezakochana
|
|
 |
Wiesz co .. Może zapomnę o tobie, o tym, że jesteś gdzieś tam na tym świecie. Może nie będę już myśleć o tym co właśnie robisz. Może już nawet w ogóle o tobie nie pomyśle. Zapomnę , że jesteś. Ale nigdy nie zapomnę , że byłeś.
|
|
|
|