![abstractiions ręce drżą serce przyspiesza tracę panowanie nad ciałem a łzy same spadają po policzkach. Tak znów przechodzę przez to samo. Po raz kolejny rozpierdoliło się za](http://files.moblo.pl/0/5/81/av100_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
abstractiions.moblo.pl
ręce drżą serce przyspiesza tracę panowanie nad ciałem a łzy same spadają po policzkach. Tak znów przechodzę przez to samo. Po raz kolejny rozpierdoliło się zaufa
|
|
![ręce drżą serce przyspiesza... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` ręce drżą, serce przyspiesza, tracę panowanie nad ciałem, a łzy same spadają po policzkach. Tak, znów przechodzę przez to samo. Po raz kolejny rozpierdoliło się zaufanie. Kolejny facet okazał się nie tym za jakiego go uważałam. / abstractiions.
|
|
![to już nigdy nie może być takie... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` to już nigdy nie może być takie samo. Nigdy nie będę mogła spojrzeć Ci w oczy i pomyśleć o bezgranicznym zaufaniu. Nigdy nie zrobię niczego co miałbyś zostawić tylko dla siebie. Ciągle będę grała przed Tobą kogoś kim nie jestem bo nie ma już zaufania, nie ma. Dziś? Odchodzę, za dużo fałszu. / abstractiions.
|
|
![cz 1. było coś po 3 w nocy... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
`cz 1. było coś po 3 w nocy, siedziałam nad chemią kiedy nagle zabrzmiał dzwonek Małpy, a na wyświetlaczu pojawiło się imię jednego z jego kumpli. Pomyślałam, że znów się napił i mam go odebrać bo nie jest w stanie dojść do domu. Nie zdążyłam powiedzieć "słucham" bo od razu usłyszałam krzyk jakiś lasek, a kumpel zdążył tylko powiedzieć nazwę ulicy na której znajdował się klub do którego często chodziliśmy ze znajomymi. Ubrałam się i poprosiłam ojca żeby zawiózł mnie na miejsce. Powiedziałam mu, że ma stanąć na rogu ulicy - nie chciałam aby widział to, czego się spodziewałam dlatego kazałam wrócić mu do domu, zapewniając że ktoś mnie odwiezie. Kilkanaście sekund później byłam świadkiem czegoś, co do dziś powraca w snach. On, leżał na chodniku pod klubem, dwóch kolesi wyższych ode mnie co najmniej o pół metra napierdalało go z całych sił, a reszta tłumu zebrała się w kółku i wykrzykiwała swoje myśli. Przedarłam się przez tych wszystkich ludzi z nieopisaną adrenaliną we krwi.
|
|
![cz.2 Bez chwili zawahania weszłam... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
cz.2 Bez chwili zawahania weszłam pomiędzy tych facetów, którzy właśnie zabijali mężczyznę, który był dla mnie wszystkim. Jakby z oddali usłyszałam głosy ludzi, będących w szoku. Z całą siłą jaką udało mi się tylko zebrać w sobie, odepchnęłam jednego z tych sukinsynów. Nie zdążyłam odwrócić się ku drugiemu, czując silny ból przez uderzenie w głowę. Złapali mnie za nadgarstki, przyciągając do muru. Nie mogłam zrobić nic. Po reszcie nocy spędzonej w szpitalu, ujrzałam jego obok. Obydwoje byliśmy cali w siniakach z bólem na ciele. Mimo wszystko nie żałowałam tego. On był obok, a ja przynajmniej tak mogłam pokazać mu jak bardzo go kocham. Dziś mam świadomość że może niezdarnie, ale uratowałam mu życie. / abstractiions.
|
|
![z czasem zaczęło nam czegoś w... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` z czasem zaczęło nam czegoś w sobie brakować. Zaczęliśmy żyć na przekór sobie, każdy coraz bardziej oddzielnie. Ty odszedłeś do tej suki, wódki, ja natomiast zaczęłam coraz bardziej zakochiwać się w zielonym sensie istnienia. Zacząłeś coraz częściej jeździć w nielegalnych wyścigach, ja coraz słabiej znosiłam brak Twojej obecności nocą. Spotykaliśmy się jedynie w drzwiach kiedy Ty wychodziłeś, a ja dopiero wracałam. Prowadziliśmy oddzielne życie na dwóch innych krańcach miasta. Nie podobały Ci się kolczyki - zaczęłam coraz częściej ozdabiać sobie nimi ciało. Ja nigdy nie lubiłam pewnego zapachu perfum, Ty zacząłeś wylewać go na siebie litrami. Nie staraliśmy się być już dla siebie ważni. Wręcz przeciwnie - wkurwiała nas wzajemna obecność. / abstractiions.
|
|
![nie umiałabym spojrzeć na innego... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` nie umiałabym spojrzeć na innego z taką samą miłością jak na Ciebie. Nie potrafiłabym odnaleźć w innym mężczyźnie serca bijącego w tym samym rytmie co Twoje. Śniadania przyszykowane przez innego nie smakowałyby tak jak zrobione przez Ciebie. Żadna z dłoni nie mogłaby pasować tak idealnie do mojej jak Twoja. W żadnych z ramion nie czułabym się tak bezpiecznie. W żadnego faceta nie mogłabym być aż tak zapatrzona. Żaden inny nie jest w stanie Cię podrobić. / abstractiions.
|
|
![odpowiedź mojej kuzynki na pytanie... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` odpowiedź mojej kuzynki na pytanie jak zrobiła sobie coś z nogą : " no szłam se i nie zauważyłam jednego schodka i poleciałam po kręgosłupie i dupie w dół" hahaha xD
|
|
![w życiu mogłabym przeżyć na... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` w życiu mogłabym przeżyć na prawdę wiele. Byłabym w stanie umierać z głodu i marznąć w ziemie bez dachu nad głową. Mogłabym znieść widok samobójstwa osoby z problemami. Jestem w stanie rozjebać o ścianę kolejną butelkę wódki ze stołu najlepszego przyjaciela. Każdą porażkę, każde upokorzenie, ale na pewno nie to. Nigdy w życiu nie przeżyłabym jego odejścia. Nigdy nie pozwoliłabym na wypowiedzenie przez niego słów, które zakończyły by "nas". Stał się dla mnie najważniejszy, kimś ponad to wszystko, ponad świat. / abstractiions.
|
|
![i za co skurwysyny chcą mnie teraz... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
" i za co skurwysyny chcą mnie teraz karać? Za to, że zrobiłem więcej niż oni mieli w planach? Jestem definicją tego czego Ty nie jesteś. I nie nawiniesz tego tak nawet po trzydziestce." / Sitek !
|
|
|
|