 |
|
gdybym tylko mogła, w ogóle nie opuszczałabym jego ramion. / tonatyle
|
|
 |
|
Wiem że robię źle ale i tak do niego napisze, bo jest mała nadzieja że odczyta uśmiechnie się do telefonu i odpisze. Życie nie zawsze jest takie kolorowe jak bym chciała./P21
|
|
 |
|
dzisiaj już nie płaczę. Dzisiaj analizuje Twoje minusy. Wiesz? chodz tak badzo mało ich jest przez moją głowę co minuty przechodzi wiecej myśli.. nie tych dobrych, ale tych złych. O Tobie. Czy to nadal jest miłosć? Czy może być jak dawniej?
|
|
 |
|
Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku
|
|
|
|
pamiętasz to jeszcze? wierzysz, że może powrócić? Twoje serce należy jeszcze do mnie? czy ono kiedykolwiek było w całości tylko moje? co znaczyły Twoje słowa? w co tak naprawdę wierzyłam? gdzie jesteś?
|
|
|
|
Mała, ty się nie rozpadaj, już i tak jest ciebie za mało.
|
|
 |
|
Bo widzisz, jeśli te słowa mają znaczenie,
Mamy nas pod skórą, w lustrze widzę nas nie siebie.
|
|
 |
|
Moje życie tu to pasmo niepowodzeń jak na razie
Może właśnie przez to jest nam nie po drodze, jak na razie
|
|
|
|
Chce bez ciebie się tu czuć jak bez powietrza
Alenie będziemy sobie dziarać naszych imion przestać
|
|
|
|
![teksty [19885]](/static/img/rss_ico.gif)
Pokaż komentarze (1)
