głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Katalog wpisów [19649] przeglądaj wszystkie wpisy teksty [19649]

I just can't get him off my mind  he's so amazing... My heart says  yes   my mind says  no   just let him go!

miss_nothing96 dodano: 25 października 2014

I just can't get him off my mind, he's so amazing... My heart says "yes", my mind says "no", just let him go!

Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty  oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie  wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił  nie Ty.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty, oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie, wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił, nie Ty.

Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty  oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie  wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił  nie Ty.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Mężczyzny nie można trzymać kurczowo przy sobie. Podobnie jak koty, oni mają swoje drogi. Wypuść go więc na wolność. Wróci. A jeśli nie, wzruszysz ramionami i pójdziesz przed siebie. Bo to on stracił, nie Ty.

Zamiast patrzeć do tyłu  na to wszystko  co już się stało i nie można niczego zmienić  trzeba spojrzeć przed siebie. To w przyszłości jest miejsce na podejmowanie decyzji  a nie w przeszłości.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Zamiast patrzeć do tyłu, na to wszystko, co już się stało i nie można niczego zmienić, trzeba spojrzeć przed siebie. To w przyszłości jest miejsce na podejmowanie decyzji, a nie w przeszłości.

zajrzyj na moja strone cialis  http:  cialis apteka.pl cennik.htm

sandsefan dodano: 25 października 2014

zajrzyj na moja strone cialis http://cialis-apteka.pl/cennik.htm

cz2.  Obecność ludzi Cię nie cieszy. Ktoś zawiódł  ktoś odszedł. Wydawało Ci się  że taka dusza jak Ty nigdy nie przetrwa bez znajomych. Ludzie  których towarzystwo przynosiło Ci niegdyś największą frajdę  jest dla Ciebie mało ważne. Okazuje się  że możesz żyć bez nich. Uczysz się tego. Leżysz w łóżku. Patrzysz w sufit. Gdzie podziały się tamte dni? Kiedy uśmiechałaś się beztrosko  wcale nie zaprzeczając fałszywym uśmiechem na zarzut  że jesteś smutna. Wreszcie jesz za dużo. Spalasz uporczywie z wyrzutami sumienia. Aż za pewnym razem nie chce Ci się. Nie wychodzisz z łóżka na poranny basen czy trening. Zostajesz. I już nigdy więcej nie masz ochoty na to  by powstać.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

cz2. Obecność ludzi Cię nie cieszy. Ktoś zawiódł, ktoś odszedł. Wydawało Ci się, że taka dusza jak Ty nigdy nie przetrwa bez znajomych. Ludzie, których towarzystwo przynosiło Ci niegdyś największą frajdę, jest dla Ciebie mało ważne. Okazuje się, że możesz żyć bez nich. Uczysz się tego. Leżysz w łóżku. Patrzysz w sufit. Gdzie podziały się tamte dni? Kiedy uśmiechałaś się beztrosko, wcale nie zaprzeczając fałszywym uśmiechem na zarzut, że jesteś smutna. Wreszcie jesz za dużo. Spalasz uporczywie z wyrzutami sumienia. Aż za pewnym razem nie chce Ci się. Nie wychodzisz z łóżka na poranny basen czy trening. Zostajesz. I już nigdy więcej nie masz ochoty na to, by powstać.

cz1. I już od dawna chyba nie było aż tak źle. Nie chcesz wychodzić z domu. Nie masz na to psychicznej siły. Wychodzisz. Robisz co musisz. Wracasz czym prędzej do domu  którego nienawidzisz. Ale większym piekłem okazuje się świat. Przez całą drogę nie marzysz o niczym innym niż o wygodnych ubraniach  związanych włosach  słuchawkach  iPodzie  Soupie  pościeli  ulubionej poduszce  ostatecznie śnie. Nie chcesz doświadczać życia. Chcesz je przespać  obudzić się kiedy będzie lepiej. Nie chcesz być już tą osobą  której inni oczekują. Chcesz być sobą. Chcesz coś zmienić. Ale nie możesz nic. Wracasz  robisz to o czym marzyłaś. Kładziesz się. Jesteś bezpieczna. Twoje potwory pod łóżkiem pilnują Cię. I tylko ciemność jest Twoim sprzymierzeńcem. Nikt nie widzi Twoich łez. Śpisz.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

cz1. I już od dawna chyba nie było aż tak źle. Nie chcesz wychodzić z domu. Nie masz na to psychicznej siły. Wychodzisz. Robisz co musisz. Wracasz czym prędzej do domu, którego nienawidzisz. Ale większym piekłem okazuje się świat. Przez całą drogę nie marzysz o niczym innym niż o wygodnych ubraniach, związanych włosach, słuchawkach, iPodzie, Soupie, pościeli, ulubionej poduszce, ostatecznie śnie. Nie chcesz doświadczać życia. Chcesz je przespać, obudzić się kiedy będzie lepiej. Nie chcesz być już tą osobą, której inni oczekują. Chcesz być sobą. Chcesz coś zmienić. Ale nie możesz nic. Wracasz, robisz to o czym marzyłaś. Kładziesz się. Jesteś bezpieczna. Twoje potwory pod łóżkiem pilnują Cię. I tylko ciemność jest Twoim sprzymierzeńcem. Nikt nie widzi Twoich łez. Śpisz.

Chcesz to hejtuj  jeśli ma Ci ulżyć. A ja mam satysfakcję  że potrafię Twój dzień skurwić.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Chcesz to hejtuj, jeśli ma Ci ulżyć. A ja mam satysfakcję, że potrafię Twój dzień skurwić.

Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia  czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja  czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy  tak widzę syf  którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość  która daje mi masę możliwości  musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować  to jest źle.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.

Jak chcesz to napisz na życie diss  ale nie płacz jak przegrasz ten beef.

pain_go_away dodano: 25 października 2014

Jak chcesz to napisz na życie diss, ale nie płacz jak przegrasz ten beef.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć