głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Katalog wpisów [489] przeglądaj wszystkie wpisy teksty [489]

 ...  Miała spojrzenie kogoś  kto miał jakąś wiarę  nieważne w co  lecz stracił ją w ułamku sekundy. Tak mi się wtedy wydawało. Później okazało się  że nawet ja umiem dopowiedzieć sobie fantazję do czegoś  co po prostu leży przede mną na stole  wyraźne  widoczne w wysokiej rozdzielczości i po prostu jest  jakie jest  nic więcej  nic mniej.  ...     Musimy się kiedyś spotkać  porozmawiać   mówi po dłuższej chwili  gdy ja sprawdzam telefon.    Właśnie się spotkaliśmy i rozmawiamy   mówię.    Słuchaj  to jak wyszło...   Pochyla głowę  aby nie patrzeć mi w oczy.    Jak wyszło  tak wyszło   mówię.   Teraz to nie ma żadnego znaczenia.     Dla mnie ma   mówi.    Dla mnie nie   kłamię.  ...

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

(...) Miała spojrzenie kogoś, kto miał jakąś wiarę, nieważne w co, lecz stracił ją w ułamku sekundy. Tak mi się wtedy wydawało. Później okazało się, że nawet ja umiem dopowiedzieć sobie fantazję do czegoś, co po prostu leży przede mną na stole, wyraźne, widoczne w wysokiej rozdzielczości i po prostu jest, jakie jest, nic więcej, nic mniej. (...) - Musimy się kiedyś spotkać, porozmawiać - mówi po dłuższej chwili, gdy ja sprawdzam telefon. - Właśnie się spotkaliśmy i rozmawiamy - mówię. - Słuchaj, to jak wyszło... - Pochyla głowę, aby nie patrzeć mi w oczy. - Jak wyszło, tak wyszło - mówię. - Teraz to nie ma żadnego znaczenia. - Dla mnie ma - mówi. - Dla mnie nie - kłamię. (...)

 ...  Kłamię  bo nadepnęła mi na twarz  bo złamała mi nos. Kłamię  bo coś we mnie było  coś  o czym nie wiedziałem  a ona mi to zabrała.  ...  Może za często do niej dzwoniłem. Może powiedziałem jej za wiele o sobie. Może popełniłem ten błąd  koszmarny błąd  przytulania się do niej w środku nocy i słuchania jak oddycha. Może pozwoliłem sobie za bardzo przy niej odpoczywać. Może po raz pierwszy w życiu od czegokolwiek się uzależniłem.  ...     Spotkajmy się jakoś tak  żeby nie być  wiesz  przestraszonymi  zaskoczonymi   mówi po chwili  podnosząc wzrok.    Może. Kiedyś.   mówię  wsadzając sobie w końcu do ust trochę sałatki i dodając z pełnymi ustami:   Po prostu zadzwoń.    Na który telefon?   próbuje żartować.    Wiesz  na który   odpowiadam.  ...

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

(...) Kłamię, bo nadepnęła mi na twarz, bo złamała mi nos. Kłamię, bo coś we mnie było, coś, o czym nie wiedziałem, a ona mi to zabrała. (...) Może za często do niej dzwoniłem. Może powiedziałem jej za wiele o sobie. Może popełniłem ten błąd, koszmarny błąd, przytulania się do niej w środku nocy i słuchania jak oddycha. Może pozwoliłem sobie za bardzo przy niej odpoczywać. Może po raz pierwszy w życiu od czegokolwiek się uzależniłem. (...) - Spotkajmy się jakoś tak, żeby nie być, wiesz, przestraszonymi, zaskoczonymi - mówi po chwili, podnosząc wzrok. - Może. Kiedyś. - mówię, wsadzając sobie w końcu do ust trochę sałatki i dodając z pełnymi ustami: - Po prostu zadzwoń. - Na który telefon? - próbuje żartować. - Wiesz, na który - odpowiadam. (...)

 ...   Parę dni później w końcu skasowałem jej numer.  Ludzie sypiają ze sobą  nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś  pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn  żadna przygoda. Przygoda następuje później  jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt  żarzącą się w środku małą lampkę  latareczkę na wysokości splotu słonecznego  kryptonit  weźmie go w palce ostrożnie jak perłę i zrobi z nim coś głupiego  włoży do ust  połknie  podrzuci  zgubi. Potem  znacznie później  zostaniesz sam z dziurą jak po kuli  i możesz wlać w tę dziurę mnóstwo cudzych ciał  substancji i głosów  ale nie wypełnisz  nie zamkniesz  nie zabetonujesz  nie ma chuja.  Każdy ma tę małą lampkę  ten kryptonit. Ja też. Nigdy nie powinienem go nikomu pokazywać .

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

(...) Parę dni później w końcu skasowałem jej numer. Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce ostrożnie jak perłę i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci, zgubi. Potem, znacznie później, zostaniesz sam z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tę dziurę mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja. Każdy ma tę małą lampkę, ten kryptonit. Ja też. Nigdy nie powinienem go nikomu pokazywać".

 Nigdy się nie dowiesz  co kryło się na drodze  którą nie poszedłeś.

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

"Nigdy się nie dowiesz, co kryło się na drodze, którą nie poszedłeś."

 Zazwyczaj można coś powiedzieć o człowieku  widząc  co czyta.

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

"Zazwyczaj można coś powiedzieć o człowieku, widząc, co czyta."

 Boli mnie  boli mnie jak cholera  płakać mi się chce. Boli mnie brak ciebie. Nie sądziłam  że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia.

jednorazowagra dodano: 17 luty 2023

"Boli mnie, boli mnie jak cholera, płakać mi się chce. Boli mnie brak ciebie. Nie sądziłam, że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia."

Czy ja czaruję Cię słowami  czy to ty oczarowałaś mnie i słowa kwitną teraz w tajemniczym ogrodzie umysłu  do którego wtergnęłaś niespodziewanie i chwałą twojego uroku rozświetliłaś to co dawno czekało w mroku?

darko dodano: 17 luty 2023

Czy ja czaruję Cię słowami, czy to ty oczarowałaś mnie i słowa kwitną teraz w tajemniczym ogrodzie umysłu, do którego wtergnęłaś niespodziewanie i chwałą twojego uroku rozświetliłaś to co dawno czekało w mroku?

w sensie co ukryć?? no to że zażyłem ten biały proszek substancję którą jest ciężko wykryć w krwi czy w moczu   jak wogóle możliwe  dosyć sporo tego było z 0 5grama może

gorian20 dodano: 17 luty 2023

w sensie co ukryć?? no to że zażyłem ten biały proszek/substancję którą jest ciężko wykryć w krwi czy w moczu , jak wogóle możliwe/ dosyć sporo tego było z 0,5grama może

ale tomek i tak by było widać na kamerze w biedronce przy kasach że wybladnięta twarz i wychodzona jak śmierć jakaś i cieżko by było troche to ukryć jak sobie zrobili ten monitoring i kamera wszystko nagrywa albo to ktoś tam monitoruje pewnie  a jak nie piwo to chociaż jakiś soczek albo chodźby wodę do picia

gorian20 dodano: 17 luty 2023

ale tomek i tak by było widać na kamerze w biedronce przy kasach że wybladnięta twarz i wychodzona jak śmierć jakaś i cieżko by było troche to ukryć jak sobie zrobili ten monitoring i kamera wszystko nagrywa albo to ktoś tam monitoruje pewnie, a jak nie piwo to chociaż jakiś soczek albo chodźby wodę do picia

a mieliśmy sobie tylko zapalić lufke skuna albo blunta a wkońcu się biało posypało ale nie żadna mąka z mojej kuchni ani leki z moich rodziców domowej apteczki ale magiczna substancja związek chemiczny o bardzo skomplikowanym wzorze chemicznym

gorian20 dodano: 17 luty 2023

a mieliśmy sobie tylko zapalić lufke skuna albo blunta a wkońcu się biało posypało ale nie żadna mąka z mojej kuchni ani leki z moich rodziców domowej apteczki ale magiczna substancja/związek chemiczny(o bardzo skomplikowanym wzorze chemicznym)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć