 |
Pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy, nie pisz nigdy by wrócił.
|
|
 |
Kiedyś się z Ciebie wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać Twoja twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie...ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
 |
Bo w ostatecznym rozrachunku, te wszystkie wielkie rzeczy, które zrobiłaś, i te wszystkie moralne wybory, których dokonałaś, nie mają większego znaczenia, jeśli znowu zasypiasz sama, próbując sobie przypomnieć jak to było być przytulaną.
|
|
 |
przecież tak bardzo chcę Ci oznajmić, że ledwo bez Ciebie oddycham.
|
|
 |
Nigdy nie zapomnij, że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść, która i tak jest udawana, bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłabyś do niego dając mu tyle szans ile będzie potrzeba żeby w końcu było dobrze.
|
|
 |
Nie wytrzymam bez Ciebie ani jednego dnia" Tak myślałem wczoraj, dziś obudziłem się sam..
|
|
 |
,, Zobaczysz, w końcu nadejdzie chwila, w której poczujesz to co ja wcześniej. Zniżysz się do tego samego poziomu, a nawet więcej, upadniesz niżej. Zrozumiesz co utraciłeś i będziesz chciał walczyć, ale wtedy nie będzie już o co. Na własnej skórze przekonasz się jak to jest, gdy stawiając wszystko na jedną kartę odchodzisz z niczym, czując jak miłość wymyka ci się z drżących rąk. I wiesz co, to będzie bolało, jak kiedyś mnie. W końcu będziesz próbował powiedzieć mi co czujesz i błagać o przebaczenie. Ale mnie już nie będzie. Bo właśnie przestałam na Ciebie czekać..."
|
|
 |
Pragnę czegoś więcej niż teraz, ale nie chciałbym zniszczyć tego, co mamy.
|
|
 |
Pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy, nie pisz nigdy by wrócił.
|
|
 |
lecz mówią:ciepło nam i jasno,
i bardzo kłamią, gdy się śmieją
Wiem jak ułożyć rysy twarzy
by smutku nikt nie zauważył
|
|
|
|