głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Katalog wpisów [19801] przeglądaj wszystkie wpisy teksty [19801]

Bo chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko.

xssij dodano: 20 października 2014

Bo chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko."

Zawsze dziękuje mi za to  że go słucham. Tak samo zawsze nie wiem  co mam mu odpowiedzieć  przecież moje zachowanie jest oczywiste. Kocham go  chce być jego ostoją  ukojeniem  wyciszeniem. Dla niego zostanę całą noc tylko po to  by w kółko i od nowa słuchać jak nienawidzi życia  jak wiele rzeczy go denerwuje. Odłożę wszystko na bok  jeśli będzie potrzebował porozmawiać i nigdy nie odmówię mu kilku godzin z mojego zycia  jeśli będzie chciał pomilczeć. Również zawsze przeprasza  że zabiera mi cenny czas  ale powoli wykorzeniam w nim ten nawyk i uświadamiam  że mój czas  którego on nie wypełnia  nie jest cenny. Poświęcę mu wszystko  wszystko oddam. Sprawie  że nawet gdy przyjdzie nam żyć w piekle  będzie czuł się tam jak w domu. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 20 października 2014

Zawsze dziękuje mi za to, że go słucham. Tak samo zawsze nie wiem, co mam mu odpowiedzieć, przecież moje zachowanie jest oczywiste. Kocham go, chce być jego ostoją, ukojeniem, wyciszeniem. Dla niego zostanę całą noc tylko po to, by w kółko i od nowa słuchać jak nienawidzi życia, jak wiele rzeczy go denerwuje. Odłożę wszystko na bok, jeśli będzie potrzebował porozmawiać i nigdy nie odmówię mu kilku godzin z mojego zycia, jeśli będzie chciał pomilczeć. Również zawsze przeprasza, że zabiera mi cenny czas, ale powoli wykorzeniam w nim ten nawyk i uświadamiam, że mój czas, którego on nie wypełnia, nie jest cenny. Poświęcę mu wszystko, wszystko oddam. Sprawie, że nawet gdy przyjdzie nam żyć w piekle, będzie czuł się tam jak w domu.|k.f.y

To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić.   esperer

ifall dodano: 20 października 2014

To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić. / esperer

Najbardziej boję się  że kogoś sobie znajdzie. Na myśl o innej kobiecie trzymającą jego dłoń moje kruche serce zaciska się niemal boleśnie. Nie chcę żeby ktoś inny śmiał się z jego żartów  żeby ktoś czuł się przy nim idealnie bo to przecież moje miejsce. I chociaż najbardziej na świecie życzę mu cudownej miłości z kimś odpowiedniejszym ode mnie cholernie się boję  że nie zniosę tego bólu. Rozpadnę się.   bekla

ifall dodano: 20 października 2014

Najbardziej boję się, że kogoś sobie znajdzie. Na myśl o innej kobiecie trzymającą jego dłoń moje kruche serce zaciska się niemal boleśnie. Nie chcę żeby ktoś inny śmiał się z jego żartów, żeby ktoś czuł się przy nim idealnie bo to przecież moje miejsce. I chociaż najbardziej na świecie życzę mu cudownej miłości z kimś odpowiedniejszym ode mnie cholernie się boję, że nie zniosę tego bólu. Rozpadnę się. / bekla

 Niech słowo kocham jeszcze raz z Twych ust usłyszę  niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę  Adam Mickiewicz

pomianocha dodano: 20 października 2014

"Niech słowo kocham jeszcze raz z Twych ust usłyszę, niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę" Adam Mickiewicz

Mówią  że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc  które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach  znowu Cię całować  znowu spędzać wspólne wczasy  poświęcać nawzajem czas  nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz  nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec  zawsze będzie bolało tak samo.   esperer

ifall dodano: 20 października 2014

Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo. / esperer

 Nie obiecuję Ci wiele  bo tyle to prawie nic. Najwyzej wiosenną zieleń  najwyżej pogodne dni. Najwyżej uśmiech na twarzy i dłoń pomocną w potrzebie. Nie obiecuję Ci wiele  tylko po prostu siebie

pomianocha dodano: 20 października 2014

"Nie obiecuję Ci wiele, bo tyle to prawie nic. Najwyzej wiosenną zieleń, najwyżej pogodne dni. Najwyżej uśmiech na twarzy i dłoń pomocną w potrzebie. Nie obiecuję Ci wiele, tylko po prostu siebie"

na zawsze i na wiecznosc  uczynmy z zycia swietosc!

firstquestion88 dodano: 20 października 2014

na zawsze i na wiecznosc, uczynmy z zycia swietosc!

 Miłość to blask słońca  dar losu i piękno chwili  Safona

pomianocha dodano: 20 października 2014

"Miłość to blask słońca, dar losu i piękno chwili" Safona

Rankami otwierałam oczy obok niego  budziłam go pocałunkami  i choć uparcie twierdził  że tego nie lubi  zawsze przyciągał mnie do siebie  gdy nadąsana chciałam opuścić łóżko. Rankami piłam przy nim kawę i paliliśmy papierosy słuchając muzyki. Czasem nawet się kochaliśmy. Dnie  hmm  te mijały różnie  zaleznie od sytuacji. Za to wieczory da się już dokładniej opisać. Czasem wychodziliśmy na spacery  na piwo  czasem byliśmy po prostu w domu. Puszczaliśmy ulubione kawałki graliśmy na konsoli  paliliśmy blanty  papierosy  on pił piwo  ja wino lub kawę. Marnowaliśmy całą naszą młodość w dymie  i topiliśmy ja w alkoholu. Tak  to akurat robimy dalej. Przytulaliśmy się oglądając filmy  kochaliśmy. Noce nie były dla snu  a dla krótkich drzemek  przerywanych namiętnymi pieszczotami  muzyki  miłości  uzywek. Nad ranem pokonani przez noc  usypialiśmy obok siebie. Zamykałam oczy  trzymaliśmy się za ręce  a potem znów był ranek. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 20 października 2014

Rankami otwierałam oczy obok niego, budziłam go pocałunkami i choć uparcie twierdził, że tego nie lubi, zawsze przyciągał mnie do siebie, gdy nadąsana chciałam opuścić łóżko. Rankami piłam przy nim kawę i paliliśmy papierosy słuchając muzyki. Czasem nawet się kochaliśmy. Dnie, hmm, te mijały różnie, zaleznie od sytuacji. Za to wieczory da się już dokładniej opisać. Czasem wychodziliśmy na spacery, na piwo, czasem byliśmy po prostu w domu. Puszczaliśmy ulubione kawałki,graliśmy na konsoli, paliliśmy blanty, papierosy, on pił piwo, ja wino lub kawę. Marnowaliśmy całą naszą młodość w dymie i topiliśmy ja w alkoholu. Tak, to akurat robimy dalej. Przytulaliśmy się oglądając filmy, kochaliśmy. Noce nie były dla snu, a dla krótkich drzemek, przerywanych namiętnymi pieszczotami, muzyki, miłości, uzywek. Nad ranem pokonani przez noc, usypialiśmy obok siebie. Zamykałam oczy, trzymaliśmy się za ręce, a potem znów był ranek.|k.f.y

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć