 |
|
3 próba samobója w rodzinie, kto następny?
|
|
 |
|
Moje wpisy nie podpisane.
|
|
 |
|
Dobranoc.
"Zawsze doceniaj to co posiadasz, bo któregoś dnia możesz obejrzeć się za siebie i zdać sobie sprawę, że masz za sobą najcenniejszych ludzi i najpiękniejsze chwile w życiu. Doceniaj małe rzeczy, cudze poświęcenie i serdeczności, bo życie jest w stanie zabrać Ci znacznie więcej. Ciesz się każdym dniem i każdym pocałunkiem, bo nigdy nie wiesz, który z nich będzie tym ostatnim."
|
|
 |
|
Niech ktoś mi odpowie o co tu chodzi. Jestem najlepszą wersją siebie, nie okłamałem jej nigdy, jestem wierny ciałem, myślą i sercem a ona nie może mi ufać bo jestem zbyt idealny, oskarża mnie o kłamstwa i zdradę. Odchodzi. Stoję i nie wiem co powiedzieć. Nic nie rozumiem. Ona odchodzi wyrzucając do kosza wszystkie moje szczere wyznania miłości. Nie wiem co zrobić, gdzie iść, jak zrobić krok. Niech ktoś mi pomoże.
|
|
 |
|
[ ] I padło na mnie. Nie czuje kompletnie nic. Zero złości, żalu, szczęścia itd. Nie czuje nic. Mam po prostu wszystko w tyle. Nic mnie cieszy, nic. Dotknęłam dna. I chyba jest ni tutaj dobrze. Nie wiem. Jestem martwa... A jedyna osoba, która może mi pomóc sra w zbroje i się wycofuje. Chyba mam dość...
|
|
 |
|
"Okazuje się, że wszyscy jesteśmy zagubieni. Poranieni. Złamani. Wszyscy staramy się zrozumieć, o co chodzi w życiu. Czasami czujemy się bardzo samotni, ale przypominamy sobie o kręgu najbliższych. Ludziach, którzy czasami nas nie znoszą, ale nigdy nie przestaną kochać. Ludziach, którzy pomogą bez względu na to , ile razy spieprzymy i ich odepchniemy. To nasz krąg. Ci ludzie i te zmagania to mój krąg. Zatem tak, upadamy, ale robimy to razem. Podnosimy się również razem. Uporawszy się ze zmaganiami, płaczem i bólem, idziemy naprzód krok za krokiem. Bierzemy kilka głębokich oddechów i odprowadzamy się nawzajem do domu."
|
|
 |
|
Czasami cierpienie nie mija, ponieważ musimy pozwolić sobie je czuć. Przejść przez całą gamę emocji i proces żałoby, nie spychać go w kąt. I, stety lub nie, to najczęściej właśnie ból jest najlepszym nauczycielem. Sprawia, że zaczynamy dostrzegać więcej i zmieniać się na lepsze. / tonatyle
|
|
 |
|
Nic nie wyprowadziło mnie ostatnio równie mocno z równowagi jak komentarz, że w wieku 30 lat jest się za starym na rozrywkę, odkrywanie siebie i życie pełne przygód. Tak jakbyśmy wraz z trzydziestką byli oddzielani grubą kreską od wszystkiego, co może wywołać uśmiech. Niektórzy zapominają chyba, że to kwestia indywidualna i nie każdy pragnie jedynie pieniędzy. Dla jednego otworzą się możliwości w wieku 18 lat, dla innych w wieku 40. Jeszcze inni otworzą się na życie na starsze lata. Każdy ma swój unikalny czas i potrzeby. Nie mierz nigdy nikogo swoją miarą. Chciałbyś żeby ktoś mierzył w ten sposób Ciebie? / tonatyle
|
|
 |
|
Moje nastawienie mocno zmieniało się z wiekiem. Obecnie jestem na etapie, gdzie nie chowam urazy do nikogo, cokolwiek by mi nie zrobił w przeszłości. Męczą mnie kłótnie i dawne żale. Nie miałabym problemu żeby porozmawiać z kimkolwiek. Nie cierpię chować urazy. W końcu każdy z nas popełnia błędy i żałuje różnych zachowań czy słów. Męczy mnie u ludzi duma, zatwardziałość, ignorancja. Nie jesteśmy już nawet tymi samymi ludźmi. Prawdopodobnie każdy z nas przeszedł mniejszą lub większą metamorfozę, przemyślał sobie różne sytuacje. Z wiekiem przybywa doświadczenie, z doświadczeniem wiedza. Chciałabym żeby niektórym przybyła też umiejętność wybaczania i otwartość. / tonatyle
|
|
 |
|
Poznałam gorzki smak zycia
|
|
|
|