i kocham Cię na dzień dobry o szóstej rano, tak jak tylko Ty potrafiłeś. jakże ckliwe powitanie, a wprawiało mnie w wyśmienity humor przez dwa lata. teraz o tej godzinie sprawdzam wyświetlacz i czuję ukłucie w piersi. nie to nie ze szczęścia, tylko ze smutku, bałwanie!
|