Patrze w bezchmurne niebo z kubkiem kawy w ręku i myśle,że mógłbyś tu teraz być i czule mnie objąć, spojrzeć w moje oczy brązowe jak hasz gdy jesteś blisko, Powiedziałabym,że ciesze się,że moge być tak blisko Ciebie,że oszalałam na twoim punkcie,ale jak to bywa w marzeniach jeśli nie zaczniesz ich realizować to nic się nie zmieni,a mi brak odwagi by chociaż uśmiechnąć się do Ciebie.Tylko tak patrzytmy sobie czasem w oczy i to mi daje niesamowitą energie.
|