Siedzę po ciemku słucham Rascal Flatts i rozmyślam nad życiem,że co ze mną będzie,że jestem jeszcze tak młoda,niedoświadczona jak ludzie w kwiecie wieku,a już życie mi ciąży.Przyjaźń zostawiłam gdzieś poza zasięgiem wzroku.Miłość pląta się po marsie,rodzine ranie jak tylko się da,choć żałuje,przepraszam,chciałabym to zwalić na pms'y,ale to żadna wymówka.
|