bez Ciebie jest mi o wiele lepiej..
nie muszę szukac prawdy w morzu cierpień
wkońcu wiem kim jestem,odnalazłam to ogniwo
i moc która potrafi naprawić miłość
a raczej to co po niej moge posklejać
zawdzięczam Ci zamęt w oszukiwaniu pierwsze miejsca
bawi cie bol jakbys nie mial serca
moze tak juz jest ze gardzisz tym co piekne
nie mi to sadzisz ale przechodzisz samego siebie
dokad biegniesz nie chce wiedziec
wystarczy mi to co bylo a reszta jest cieniem
zupełnie niczym tylko garstką śmieci
wyrzuconych dawno z mojej pamięci
daleko za mną,nie pozwole temu wrocic
nie bede tylko wtedy gdy zaczynasz sie nudzić
nie jestem ślepa ,nie jestem głupia
nie jestem żadna zabawką która obojętność lubi
ze na półce się zakurzy to żadna strata
takie twoje życie wokół kłamstwa się obraca
przed prawdą chroni cię maska.
chore podejście ,nie chce być tam gdzie on
zepsułeś me marzenie,za to masz mnie za wroga..
nie wybacze Ci tego nigdy bo nie potrafie..
nie ma takich słów..
więc narazie..
|