nawet, gdy teraz mówię, że nie chcę Go już widzieć,
to i tak szukam Go gdzieś wzrokiem na ulicy.
gdy wmawiam sobie, że o Nim nie myślę,
to i tak cały czas to robię.
gdy mówię, że nie odbiorą, gdy zadzwoni,
to i tak z nadzieją czekam, aż wyświetlacz telefonu pokaże Jego imię.
i mówię, że nie tęsknię,
a co chwile przeglądam Jego zdjęcia.
i mówię też, że Go nie kocham.
i chyba w ten sposób stałam się oszustką własnego serca.
|