Chwycił moją dłoń i delikatnie przyłożył do swojej klatki piersiowej.
- Czujesz ? Czujesz jak bije. - podniósł wzrok. - ono bije dla Ciebie i nigdy nie przestanie.
Poczułam napływające do oczu łzy, łzy szczęścia, radość.
- Kocham Cię, najmocniej na świecie.Nie ma drugiej takiej osoby jak ty. - uśmiechnął się.
- Może, dla tego,że jestem inna od innych ?
|