to chyba nawet jest tak samo.
nigdy nie wyobrażałam sobie.
chociaż nie no.
w podświadomości marzyłam.
ale, że aż tyle?
'kocham' jest rzucane jak mięso po ścianach.
co innego miało wyrażać.
czasem myślę czy ludzie dla Boga
są większym dramatem czy komedią.
chciałam pokazać im to,że
doceniam,że czuję coś więcej.
i za każdym razem tak samo coś we mnie umiera,
gdy widzę Twoje łzy.
jak to dobrze,że nie żyjemy tylko wspomnieniami.
że trzyma nas tu coś więcej.
wolę przytulić się do Ciebie tak mocno.
byś już nigdy nie zwątpiła.
chciałabymtak wiecznie trwać.
i z Tobą i z Tobą i z nim w sumie też.
to ważniejsze niż cokolwiek.
cokolwiek co mnie w życiu spotkało.
to była największa na świecie lojalność,
i odnajdywanie siebie w drugim człowieku.
bo taaak ciebie mi brak, ciebie mi braaak.. bo taaak
|