skrzywdziłeś. zabawiłeś się. zraniłeś. i wiesz co.? nadal cię kocham. może to jest żałosne, ale to tylko moje serce, któremu najwyraźniej brak inteligencji. moje uczucia, nie są dobrowolne. wcale nie chcę cię kochać. tak tylko wyszło. pomimo tylu nieprzespanych nocy, tylu litrów zjedzonych lodów,tylu wypalonych papierosów i tylu, wypłakanych łez. kocham cię. chcę z tobą być. chcę wybaczyć i być szczęśliwą. nie ważne, czy znowu się zabawisz, kocham cię. nie wiem, jak to nazwać, jak nazwać, tą głupotę. może ... miłością.?
|