buduję domek z kart z uczuć jakimi mnie darzysz co dnia
buduję cały świat z uśmiechów i myśli, których tak bardzo mi brak
wystarczyło jedno słowo i to wszystko zniknęło ot tak
możne ja nie jestem sobą, więc dlatego nie jest mi żal
to jest jak sen z którego budzę się zła, bo chciałam aby wiecznie trwał
to jest pierwszy raz kiedy przeklinam miłość taką jak ta
|