Niech będzie tajemnicą dla wszystkich, ze mną włącznie, że marzy mi się miłość. Niech lepiej będzie wiadomo, że lubię się zabawić, robię głupoty i sprawia mi to przyjemność. Tak mniej wstyd. Śmieszne byłoby, żeby inteligentna, doświadczona kobieta pragnęła się zakochać - to przypadłość naiwnych dziewcząt. Dojrzałe i mądre kobiety wzniosły się wszak ponad ten konwencjonalny atrybut szczęścia. Afiszują się spełnieniem bez drugiej połówki i bez dorastających niemowląt, są szczęśliwą całością same w sobie. A ja tak nie umiem, co za porażka! Jakaś część mnie znała moje własne słabości. Wiedziała o moich wstydliwych snach, podglądała mnie jak marzę o miłości.
|