-siema -heloł. coś się stało? -a nic. tak pisze sobie -co tam słychać? -nic nadzywczajnego. pisze pewnie dlatego ze.. niewazne -dlatego, że? -pewnie dlatego ze jestem napierdolony jak stadio bizonow. wiem romantyczne. whuj -ja się już przyzwyczaiłam, że nie jesteś romantyczny. -kochasz mnie dalej czy juz nie ? -może pogadamy o tym jak będziesz nie pijany? kocham. ale staram się odkochac i zapomnieć. -myslalem ze juz nie. huj niepotrzbenie sie odzywalem. czesc dobranoc.
|