Pieśń ma była już w grobie już chłodna-
Krew poczuła- spod ziemi wygląda-
I jak upiór powstaje krwi głodna:
I krwi żąda, krwi żąda, krwi żąda.
[...]
I Pieśń mówi: ja pójdę wieczorem,
Naprzód braci rodaków gryźć muszę,
Komu tylko zapuszczę kły w duszę,
Ten jak ja musi zostać upiorem.
[...]
Potem pójdziem, krew wroga wypijem
Ciało jego rozrąbiem toporem:
Ręce, nogi gwoździami przybijem
By nie powstał i nie był upiorem.
|