Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć.
Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość,
a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała
doprowadzając do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść
i zatracała poczucie rozsądku.
|