Najsilniejsza jest taka miłość, która nie walczy ze swoja słabością... Tak czy inaczej, jeżeli to prawdziwa miłość, to wcześniej czy później poczucie wolności weźmie górę nad zazdrością i męczarniami, jakie za sobą niesie. Na początku cierpienie zniechęca, ale z czasem okazuje się, ze to tylko pewien etap na rodzę do dobrego samopoczucia, aż w końcu staje się oczywiste, że bez bólu nie sposób nic osiągnąć...
|