W idealny wieczór, po idealnie spędzonym popołudniu, przyszedł jej do głowy idealny pomysł.
Ubrała swoje idealne buty, idealna kurtkę i idealnie zawinęła szyje idealnym szalikiem.
W idealnym towarzystwie... sama ze sobą, wyszła na idealny spacer.
Zobaczyła idealna parę w idealnym uścisku, idealnie szybko z idealna łza w oku wróciła do domu.
" To był idealnie popsuty wieczór " - pomyślała.
|